Przewodas pisze:
>> Do Platona, Arystotela, Augystyna,
>> Kartezjusza, Woltera i Hegla się na poważnie porównujesz?
>
> Ja jestem jednym z nich. Ty przynależysz do motłochu, który zawsze wył, gwizdał
> i rechotał.
> Przewodas

Zgadza sie, twoje myslenie jest tak samo prymitywne jak ich, z tym ze
oni dali podwaliny dzisiejszej wiedzy, a ty jestes tylko zalosnym
artefaktem minionej epoki.
Dla twojej wiadomosci tluku jebany, w kazdym czlowieku sa 4 aspekty
woli, ktore skladaja sie na w pelni rozwinieta wole. Sa to wola silna,
wola gietka, wola dobra i wola transpersonalna. Przeciez to jest kurwa
elementarz. Dramatem czlowieka jest to, ze zazwyczaj utozsamia on wole z
wolna wola lub silna wola, co wiaze sie z represjonowaniem popedow i
uwarunkowan. Tymaczasem prawdzia funkcja woli nie polega na dzialaniu
przeciw powyszym po to, aby zapewnic realizacje celu, ale jej rola jest
konstruktywne wykorzystanie energii plynacych z roznych sfer zycia bez
represjonowania ktorychkolwiek z nich. Funkcja woli sprowadza sie wiec
do godzenia i syntezowania na coraz wyzszym poziomie dynamicznego tarcia
pomiedzy zasada Logosu a Erosa.
Ta swoja smieszna broszure z zalosnymi przemysleniami na poziomie
przedszkola mozesz wsadzic sobie w buty, to bedziesz ciut wyzszy od
podobnych ci, bezplodnych debili i degeneratow.