Data: 2002-03-13 07:55:59
Temat: Re: Muliny, welny itp
Od: n...@p...fm (Monga)
Pokaż wszystkie nagłówki
"Elzbieta" <t...@w...pl> :
>> I jeszcze z drugiej serii pytan - jak czasem czytam opisy do haftu
>> krzyzykowego to jest napisane np. krzyzykiem haftowac po 2 nitki z
>> muliny, a haftem gobelinowym po 3-4. Czy to znaczy ze mam brac motek
>> muliny i rozdzielac go na pojedyncze niteczki ??? Takie mi pierwsze
>> skojarzenie sie nasunelo.
>Tak, trzeba rozdzielac, latwo sie robi:)
Jeszcze jedno pytanie mi sie nasunelo - czasem jest napisane wlasnie ile
tych niteczek uzyc, ale tak ogolnie to sa jakies zalecenia ? Bo jak sadze
zalezy to tez od gestosci kanwy na ktorej sie haftuje (chyba?). Czyli jak
wybiore sobie wzor, kanwe to na jakiej podstawie mam wybrac ile tych
niteczek uzyc ? :) (moze to sie robi 'na oko' - na przyklad tak jak w
przepisach jest posolic do smaku ? )). I czy po rozdzieleniu, w co wierze
ze sie latwo robi, rownie latwo sie haftuje takimi wydzielonymi np. trzema
niteczkami ? :) Bo jaks mam wrazenie ze moga sie nie trzymac dobrze razem -
nie wiem czy dobrze wyjasnilam czego dotycza moje watpliwosci, ale moze tak
:) No i pojde sie przyjrzec mulinie dobrze, bo od czasu kiedy wyhaftowalam
ten swoj jeden pamietny obrazek zdazylam juz zapomniec jak wyglada.
Pozdrawiam,
Monika
--
m...@p...fm ** ftp://robotki.dhs.org:8228
GG 86099 ** ICQ 23487118
|