Data: 2003-02-06 13:09:20
Temat: Re: Muzyka i emocje
Od: "DanKetch" <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:595a.0000051d.3e425c5c@newsgate.onet.pl...
> Hej,
>
> Słucham sobie właśnie płytki "Teen Spirit: Extreme"...
> Tak się zastanawiam, czy dobieramy sobie muzykę do nastroju, tzn. czy
puszczamy
> smutne, depresyjne kawałki, gdy nam smutno, czy może własnie poprawiamy
> (modyfikujemy) sobie muzyką nastrój: gdy nam smutno, puszczamy coś
wesołego,
> gdy leniwie - coś dynamicznego itd.
> Akurat teraz jestem plastyczna - słucham kawałka Gorillaz i tak się
"bujam" ;),
> słucham Mansona - i się wkurzam ;) No ale puściłam tę płytkę, bo innej
> alternatywy nie mam pod ręką :D
>
jak mi jest smutno to puszczam sobie smutne piosenki, wtedy lepiej mi sie
duma nad sobą i światem
--
nowa zabójcza fotka! :-)
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=7985504
"Pacem... Si Vis Pacem Parrabellum"
|