Data: 2010-10-05 14:00:41
Temat: Re: Myśl dobrze o innych
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 5 Oct 2010 13:14:30 +0200, Szaulo napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1y04lqv0k4e60$.1iul5vt2o9cx1.dlg@40tude.net...
>
> [...]
>>> Globus, a ja? a ja?
>>> Znaczy co? Wariat(ka) po prostu?
>>>
>>
>>
>> A ja???
>
> A ty. Uśmiechasz się, uśmiechasz, aż w końcu "zażartujesz", albo twój mąż.
> Albo rzucisz jakąś jego mądrość o Żydkach albo inną o nieobyczajnych
> mężatkach i od razu reszta nie wie, co ze sobą zrobić, w szczególności śmiać
> się czy płakać. Nie tak?
>
> Sz.
Coś Ci powiem, facet: nic mnie bardziej nie wkurza, niż przypisywanie
mężowi co oryginalniejszych stwierdzeń i poglądów żony.
Masz jakis problem ze swoją męskością? z kobietami? - nie potrafisz
przyjąć, ze kobieta może myśleć samodzielnie?
Wypisz-wymaluj mój ojciec. Jak tylko coś mu się wydaóo za mądre lub zbyt
oryginalne w moim stanowisku, to po prostu stwierdzał, że to mój mąż musiał
mi to wmówić, powiedzieć, przekonać, jednym słowem BABA NIE MYŚLI. Ale już
chamstwo mojego brata wobec siebie przyjmował iście z dumą ojcowską:
jakiego to jurnego i samodzielnego synka wychował.
|