Użytkownik "jojtek" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cuog6p$bc$2@news.onet.pl...
> Moja kolezanka, która jezdzi na wozku uslyszala w NFZ w Krakowie od jednej
> Pani, ze ja nie obchodzi ze jej sie wozek rozwala i nie dostanie
refundacji
> i moze chodzic na kolanach...podobno ta pani ma jakies plecy w NFZ...Czy
> ktos wie co mozna z nia zrobic ?

nie wiem jak dokładnie to było.

Zgodnie z Dz.U. nr 275 poz. 2732 ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ZDROWIA z dnia 17
grudnia 2004 r.
Wózek inwalidzki ręczny należy się raz na 5 lat - bezpłatnie do limitu 800
zł (kto ten limit wymyślił). Jeżeli jest to aluminiowy "wózek inwalidzki
aluminiowy (lekki) z systemem szybkiego demontażu kół, składany dla osób
samodzielnie poruszających się na wózku - czynnych zawodowo " - też raz na 5
lat bezpłatnie do limitu 1500 zł, nadwyżkę ceny trzeba zapłacić lub można
się starać o dofinansowanie z PFRON.


--
Z pozdrowieniami

Jacek Kruszniewski

--
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)