Użytkownik "Dunia " <d...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b61ljd$kcf$1@inews.gazeta.pl...
> Anna <a...@2...pl> napisał(a):
>
> >czy ktoras z kolezanek uzywala
> > jakis innych produktow z kolorowki nivea?
>
> Ja lubie kolorowke Nivei :)
> Mialam podklad (nie pamietam nazwy :( , ale moge sprawdzic) i sprawdzil
sie -
> ladny kolor, nie scieral sie, co do nakladania - ja zawsze nakladam
podklad,
> jak krem nie do konca sie wchlonie, wiec mi sie prawie wszystko ladnie
> rozprowadza ;)
>
> Mialam pomadke, teoretycznie 'niescieralna', w praktyce byla beznadziejna,
> najwiekszy bubel nivei imho.
> Mialam za to inna pomadke - i ta juz byla dobra, a co najwazniejsze
znalazlam
> swoj wymarzony kolor - zadna inna firma takiego nie miala.
>
> Maskara wodoodporna: sprawdza sie w ekstremalnych warunkach ;)
> Mam pewne zastrzezenia co do szczoteczki, ale generalnie ok - baaardzo
trwala.
>
> Najlepsza rzecz, jaka od nich mialam, to cien w sztyfcie, mialam potem
podobny
> Diora i niech sie schowa. Chyba sobie jeszcze raz kupie: ladne kolory,
latwy w
> uzyciu, trwaly - w sam raz na wakacje.
>
> Lakiery IMO bardzo dobre, mnooooostwo kolorow, trwale, zawieraja wapn i
> naprawde mam wrazenie, ze nie oslabiaja mi paznokci (a wiekszosc lakierow
> niestety tak...)
>
> Ale ja tak ogolnie lubie Nivee - chyba najbardziej z kosmetykow ze
sredniej
> polki. Moze to pobyt za Odra mnie tak skrzywil ;)
>
> Dunia
>
>
dziekuje bardzo za opinie, jak ksztaltuje sie cena cieni w sztyfcie,
chcialam kupic chyba Avonu, ale jakos nie mialam przekonania, moze wlasnie
zecyduje sie na te z nivea. i sprobuje jutro nalozyc podklad tak jak
sugerujesz
pozdr
A