Data: 2015-06-27 17:30:58
Temat: Re: NLP czyli dobry bajer nie jest zly?
Od: Penetrator <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron
Użytkownik "Qrczak" <q...@q...pl> napisał w wiadomości
news:558e6e8d$0$2193$65785112@news.neostrada.pl...
- pokaż cytowany tekst -
Masz rację. To taki mój odbiór psychologii. Zawsze mi się kojarzy z
psychoterapią, rozwojem osobistym, etc. A NLP czy hipnoza albo
tymochowiczowe zmienianie komuś osobowości- jakoś mi się nie chce w kanonie
psychologii zmieścić
Kościółkowanie jest antypsychologią, bo psychologia ma mnóstwo nurtów i sposobów,
można kogoś behawioranie i pomoże, można pogrzebać w głębi i pomoże, można odgrywać
sytułacje i pomoże, można hipnozy i pomoże. Bo zależy od problemu i pacjenta, za to
bardzo szkodzi kościółkowanie bo robi tabu i zamiata pod dywan cechy osobowości
każdego człowieka, one nie znikają ale dziczeją i rządzą poza świadomością rodząc
nerwice jak z niej wyrastająca homofobia itd. Ale dla dziczy niecywilizowanej ,
bardzo szkodliwa sekta dawno skompromitowana za skrajne szkodzenie i dlatego wyjebana
na zbity pysk, głupocie wszystko wmówi i głupota tworzy sytułacje które już były w
swojej szkodliwości.
|