Ale zes sie "stary" k...wa wk..wil ze ja pier..le. Jak bedziesz mial dalej
takie zaciecie to i bez makrofagow sobie poradzisz. Jak tak zapier..lasz
samochodem to uwazaj zebys kogos nie potracial bo moze sie wk..wic jak mu
kregoslup zlamiesz :-)

pozdrawiam i zycze sukcesow
Arek

----- Original Message -----
From: lemeridien
To: p...@n...pl
Sent: Thursday, August 14, 2003 4:35 PM
Subject: NOWOSYBIRSK!!!

Drogi kolego, wejdz sobie na stronę internetową. Wszysko jes tam opisane.
Miałem kontakt z tą kliniką. Na chwilę dzisiejszą 9 osób staje przy
drabinkach. 9 ppotrafi poruszyć którąś z kończyn porażonych. 4 osoby bez
rezultatu. To fakty a nie bajka. To jest według Ciebie nic? Ja pierdolę to
życie na wózku już. Huj tam wie czy mi się uda w tym życiu, ale chciałbym
chociaż stanąć przy tych jebanych drabinkach. Jest wielu takich zdołowanych
ludzi, którzy potrafią tylko mówić, a huja tam i tak nigdy nie stanę. Nauka
idzie do przodu. Nie poddam się nigdy temu pierdolonemu paraliżowi.

Klinika ma bardzo duże kryteria co do operacji na otwartym rdzeniu. Moja
sprawa jest rozpatrywana. Lekarze w polsce kładą lachę na takie rzeczy, bo w
sumie to jest jakaś tam hodowla tkanek we wnętrzu organizmu, a oni nie chcą
się w to bawić. Wypłatkę mają sporą więc po co tracić czas na coś takiego.
Ale powtarzam, to jest nawet z czystego biologicznego punktu widzenia
możliwe. Oni to robią. Niestety nie na dużą skale(narazie) bo to biedny
kraj, ale zaczyna być bum na ten temat.

A może makrofagi też sobie wymyśliłem?

Ludzie szukam tylko tego chłopaka, który miał już taką operację i jest w
Polsce.

Mi lekarze kochani przewidzieli, że nigdy nie usiądę, bo nie ruszałem
rękami. A ja teraz samochodem zapierdalam szybciej i zwinniej nż taki jebany
lekarzyna w tej chwili. I czucie nagle wróciło do nóżek. Skąd kurwa mać?
Samo się? Konowały pierdolone i tyle.


NIE PODDAM SIĘ I HUJ!!!

PRZEPRASZAM ZA PRZEKLEŃSTWA
POZDRAWIAM WSZYSKICH!!!

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi