tren R pisze:
> Dnia 29-kwiecień-10, zażółcony wlazł między psychopatów i wykrakał:
>
>> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
>> news:awdu5q7payn8$.dlg@trenerowa.karma...
>>> Dnia 29-kwiecień-10, zażółcony wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>
>>>> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:hrbpqg$jns$1@inews.gazeta.pl...
>>>>
>>>>>> BTW. Dzisiaj mam cieżki dzień.
>>>>> Przytulić ? ;)
>>>> Nie pomoże. Młody zabił świnkę morską.
>>> o w dupę. z premedytacją?
>> niechcący. no młody jest po prostu. niecały trzylatek...
>> nieprezyzyjny. pojęcie o delikatności w stosunku do
>> uciekającego obiektu pragnień nie działa jak trzeba ...
>> ech, szkoda gadać ...
>
> wiem jak jest, jak byłem mały mama mi chomika niechcący zgniotła drzwiami.
> żałoba w rodzinie. ojciec płakał, ja płakałem, matka płakała.
> masakra.

Mi mama ugotowała niechcący rybkę. Chciała wyparzyć akwarium, rybka
wyskoczyła z siatki i wpadła kubka z wrzątkiem.
Za to ja osobiście utopiłam myszkę japońską. Strasznie dużo piła wody,
pomyślałam, że jak jej zmienię pojemnik na większy, to zawsze będzie
miała dostęp do wody. To była zła myśl...

--

Paulinka