mm pisze:

> Chodzi o to że poprzedni system można było reformować w kierunku tego co
> jest w Szwecji wraz z jej osłonami socjalnymi. Ale nikt się społeczeństwa
> o to nie pytał.

Z tego co wiem w Szwecji i krajach skandynawskich budzet opiera sie na
gazie, czyli na towarze ktory jest za darmo, no na takiej kasie mozna
budowac socjalizm. ale... po pewnym czasie zawsze zrodlo wysycha i pojawia
sie pytanie, co dalej? jedyne co moge obecnie powiedziec o socjalizmie to to
ze jest to system chory - podobny do nowotworu. udaje ze jest zdrowa
komorka, zrzera organizm od srodka i sprawia ze po pewnym czasie obumiera.
Najlepszy system to taki ktory sam jest sie w stanie wyzywic, czyli opiera
sie na prostej ekonomii.

pozdr.
Arek

ps a co do Solidarnosci to trzeba wiedziec jedno najwazniejsze moim zdaniem.
W poczatkach istnienia Solidarnosc byla ruchem spolecznym, a nie konkretnymi
ludzmi czy partiami. Tak wiec jezeli mowa jest teraz ze Solidarnosc doszla
do wladzy i nic nie zrobila to jest to zdanie bez sensu, bo mowimy o
partii - a nie o ruchu spolecznym.

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi