Data: 2009-12-30 10:53:16
Temat: Re: Na chamstwo trza być przygotowanym, nie znacie dnia ani godziny...
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea wrote:
>> Nie martw się Medeo, nie jesteś sama w zmaganiu się i
>> szczeko-opadzie po działaniach niektórych straszych panów.
>> Np. teść mojej znajomej oświadczył ostatnio przy jakiejś bardziej
>> uroczystej okazji, że synowe co prawda ma brzydkie, ale za to
>> bogate. Znajoma jest ewidentnie ładną kobietką. Zaliczyła oczywiście
>> szczęko-opad i zanim połapała się co się właściwie stało rozmowa
>> potoczyła się już dalej. Chamstwo z zaskoczenia...... Chamstwo
>> gryzące znienacka w kostkę......
> Współczuję Twojej znajomej, ponieważ tutaj nie tylko o zwykłe
> przypadkowe chamstwo chodzi. W końcu bądź co bądź teść to właściwie
> bliska rodzina. Wyobrażam sobie jak musi być jej źle ze świadomością,
> że jej mąż jest wychowany przez takiego człowieka.
> Teść mojej koleżanki z kolei na chwilę przed samym ślubem, udzielając
> synowi czegoś w rodzaju błogosławieństwa, powiedział coś w tym stylu
> "masz jeszcze ostatnią chwilę na zastanowienie i wzięcie pod uwagę, że
> to rozwódka".
> Zupełnie nie rozumiem, jak można robić coś takiego przede wszystkim
> swoim dzieciom, bo przecież je najbardziej rani się głównie w takich
> chwilach.
Moja żona ma kasztanowe włosy. Kiedy urodził się nasz pierwszy wnuk, po
kilku miesiącach dał się zuważyć w jego jasnych włosach rudy odcień. Kiedy
teść naszej córki zobaczył go poraz pierwszy, powiedział do naszego zięcia:
To jak chodzileś do do swojej obecnej żony, to nie widziałeś, że matka jest
ruda!?
--
pozdrawiam
michał
|