Data: 2000-03-14 12:33:42
Temat: Re: Nablyszczacze do roslin
Od: g...@p...com.pl (Jarek Grzelak)
Pokaż wszystkie nagłówki
Szanowny Polkacie
Ta grupa nazywa sie pl.rec.ogrody, a nie pl.rec.babcie, wiec mysle, ze
mozemy zakonczyc dyskusje na temat babc, babci i babciow ;-) (choc to ja
zaczalem temat, to ty niepotrzebnie go rozwinales)
Babcie zawsze moim skromnym zdaniem mialy wspaniale pomysly, ale o tym
pomysle Twojej to pierwsze slysze, no coz...
pozdrowka
Jarek
----- Original Message -----
From: PaulCat <p...@p...com.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Tuesday, March 14, 2000 1:09 PM
Subject: Re: Nablyszczacze do roslin
Moj drogi Jareczku ...
Moja babcia wyrecza sie mna przy wszystkim co w temacie zawiera slowo
"roslina" lub "ziemia" lub "doniczka" i zapewniam Cie, ze nie podsuwa mi
zadnych wspanialych pomyslow. A od momentu kiedy 5 cm fiolek usilowala
umiescic w 24 cm donicy (zeby sie lepiej korzenie rozwinely ;) ) siedzi
przykuta kajdankami do kaloryfera. ;)
Natomiast metode z ludwikiem przetestowalem i wiem, ze jest skuteczna.
Natomiast Tobie ludwik kojarzy sie albo z czyms do picia, albo co najwyzej z
imieniem wujka z Konstancina ;) CZAS NA DETOX.... !!! ;)))))
Pozdrowionka
PaulCat
--
Internetowe Forum Dyskusyjne - http://www.newsgate.pl
|