Data: 2017-06-02 22:53:25
Temat: Re: Nacjonalizm? - Tak!
Od: "Chiron" <c...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:5931cf26$0$5161$65785112@news.neostrada.pl...
> <j...@o...pl> wrote:
>> W dniu czwartek, 1 czerwca 2017 10:24:52 UTC+2 użytkownik Ikselka
>> napisał:
>>> Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>> To obowiązek każdego człowieka i obywatela - zaraz po dobru rodziny:
>>>> http://sjp.pl/nacjonalizm
>>>>
>>>>
>>> Z komentarzy - ujęcie znacznie bardziej precyzyjne:
>>> "Nacjonalizm (z łacińskiego natio - naród), ideologia i ruch polityczny,
>>> a
>>> także postawa społeczno-polityczna podporządkowująca interesy innych
>>> narodów celom własnego. Według tej ideologii wszelkie działania
>>> polityczne
>>> podejmowane są w celu podniesienia siły własnego narodu, a także
>>> oceniane
>>> przez pryzmat jego dobra i interesów."
>>>
>>> --
>>> XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
>>> przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
>>
>> Użyte tu sformułowanie " podporządkowująca interesy innych narodów celom
>> własnego" jest co najmniej dyskusyjne, a dla mnie osobiście nie do
>> przyjęcia.
>>
>> Czy nie uważasz, ze bardziej sprawiedliwe byłoby przyjecie takiej
>> definicji:
>>
>>
>> Nacjonalizm - postawa społeczno-polityczna uznająca naród za najwyższe
>> dobro
>> w sferze polityki. Głosi solidarność wszystkich grup i klas społecznych
>> danego
>> narodu.
>> Nacjonalizm uważa interes własnego narodu za nadrzędny wobec interesu
>> jednostki,
>> grup społecznych, czy społeczności regionalnych. Uznaje naród za
>> najwyższego
>> suwerena państwa, a państwo narodowe za najwłaściwszą formę organizacji
>> społeczności złączonej wspólnotą pochodzenia, języka, historii i kultury.
>> Nacjonalizm przedkłada interesy własnego narodu nad interesami innych
>> narodów,
>> jednakże nie przejawia wrogości do mniejszości narodowych czy innych
>> narodów.
>>
>
> Oczywiście, to lepsza definicja. Dodałabym tylko na końcu - "innych
> narodów, o ile one czynnie lub poprzez sprzeczność interesów nie
> zagrażają
> własnemu."
Ja tłumaczę czasem tym, co zgubili drogę, że nacjonalista to taki rodzic,
który mówi, że jego dzieci są najlepsze na świecie i chce dla nich
wszystkiego najlepszego. A o innych dzieciach mówi, że też są dobre- ale
jego interesują przede wszystkim jego własne. Czyli- taki dobry rodzic. A
szowinista różni się od nacjonalisty twierdzeniem, że inne dzieci go w ogóle
nie interesują a wręcz daje sobie prawo do krzywdzenia ich, jesli z tego
powodu jego dzieci będą mieć choć trochę lepiej
--
Chiron
|