Data: 2001-03-02 11:05:05
Temat: Re: Nagosc
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Tyle tej kobiecej nagosci na kazdym kroku .
> Czy to naturalna sklonnosc ? Czy jest to wymuszone ?
> Kto tego chce , kto tego potrzebuje ?
Szkoda ze nie napisales czy ta nagosc Cie smieszy/irytuje/
niepokoi czy cos innego. :(
Mnie najczesciej smieszy (ale w pozytywnym sensie),
uwazam ze to jest w sumie zabawne, czasami troche 'komiczne'
(kiedy odnosze wrazenie ze jest jakby 'na sile'). :)
Czasami - niepokoi np kiedy widze wymalowane, 'odstawione'
dzieciaki.
A czasami jest wrecz 'niesmaczna'.
Nieraz tez zastanawiam sie dla kogo to te wszystkie pokazy
i nie wiem. :)))
Czarek
|