Data: 2007-07-03 12:56:30
Temat: Re: Najlepsza bron kobieca...
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:f6dca8$dva$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Sky napisał(a):
> > Użytkownik "Aicha" <b...@t...pl> napisał w wiadomości
> > news:f6cpgd$9ab$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> >>Użytkownik "Sky" napisał:
> >>
> >>
> >>>Jak nic nie pomoże przez najbliższy rok
> >>>będziesz mogła spróbować też ponoć tego:
> >>>http://wiadomosci.onet.pl/1563975,16,1,0,120,686,
item.html
> >>
> >>To już wolę elektrodę w mózg. Polską!
> >>
> >
> >
http://www.money.pl/archiwum/wiadomosci_agencyjne/ia
r/artykul/rzeczpospolita
> > -;elektrody;oszukujace;glod,247,0,221175.html
> >
> >>I nie trzeba pamiętać o zażyciu ;)
> >
> >
> > zasilanie może wyglądać dość zabawnie...
> > druciki wystające z głowy ;)
> >
> > Skoro chodzi o stymulację uczucia sytości
> > może jednak najłatwiej sprawę załatwić autosugestią?
> > Powtarzaj w myślach z przekonaniem:
> > "Jestem syta..jestem syta...jestem syta..."
> > Spróbuj ze dwa dni...a potem napisz o wrażeniach... ;P
> >
>
> Druciki lepiej wykorzystać w prostszy sposób - do zadrutowania buzi ;-)
A co jak się zaksztusisz śliną [na widok jedzenia]? ;)
> Wtedy nie trzeba sobie już niczego wmawiać :-))))
Myśli nie potrzebują ust...
...chyba że się jest blondynką ;P
|