Data: 2005-01-11 22:38:09
Temat: Re: Najwazniejszy dokument
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
A był to wtorek, 11 stycznia 2005 21:21, gdy zona alberta napisał(a) coś na
pl.soc.edukacja. No i teraz trzeba odpowiedzieć.
> Tristan Alder:
>
>> stan mojego ocipienia
>
> Nie obraź się, ale od dłuższego czasu zastanawia mnie słownictwo, jakim
> posługujesz się
A co niewłaściwego znajdujesz w moim słownictwie? Fakt, że jestem prosty
chłop ze wsi, alem szkoły pokończył wyższe nawet i nie czuję się ubogi z
moim słownictwem.
A odnośnie słownictwa, polecam Waćpani wiersz Polonistka Andrzeja
Waligórskiego :D
> (podpisując się równocześnie imieniem i nazwiskiem)
Sugerujesz, że mam zacząć wstydliwie ukrywać się pod pseudonimem pani żono
ze strefy alberta.
> opisując swoją pracę w szkole i uczniów. Mam wrażenie, że wymagasz od
> młodzieży czegoś, czego sam nie potrafisz okazać :(
> Stare przysłowie pszczół mówi: Practice what you preach.
Niestety nie znam języka dzikich, więc proszę do mnie zwracać się w bardziej
jednak prostackich słowach mieszczących się w zakresie Słownika Języka
Polskiego z ew. nutką Słownika Wyrazów Obcych, ale bez przesadyzmu z tym
ostatnim.
--
Jego Zupełna Bladoszarość Tristan
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
|