Data: 2000-05-19 22:15:35
Temat: Re: Narkotyki
Od: n...@p...ninka.net
Pokaż wszystkie nagłówki
Jarogniew Muszynski <j...@a...umcs.lublin.pl> writes:
> =09A jak prochy beda legalne, to doda jeszcze do tego sprawy zwiazane
> z przedawkoaniami i znecaniem sie wywolywanym braniem.
Przed II wojna byly jak najbardziej legalne - i co?
Nic.
Plagi narkommanstwa nie bylo.
Od siebie dodam, ze pouczajacy jest przyklad USA. W tym kraju nawet
palenie trawki jest zakazane i jak zostaniesz przylapany, mozesz isc
do pierdla.
Jak ci ktos podrzuci "towar" w domu, policja zrobi nalot to maja prawo
zarekwirowac ci cala twoja wlasnosc, bez wyroku sadowego.
Jak sprawe wygrasz, nie dostajesz zadnego odszkodowania. To, ze
mieszkasz na ulicy nikogo nie interesuje.
I co? USA maja najwiekszy procent narkomanow wsrod swoich obywateli.
A pojedz sobie na Jamajke, gdzie palenie trawy dla "swoich" jest
legalne. Ilu maja narkomanow? Maja plage narkomanii? Nie.
To chyba jest wazny argument w dyskusji o legalizacji/delegalizacji
narkotykow.
--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|