Data: 2009-05-29 16:53:06
Temat: Re: Narkotyki
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron pisze:
> alkoholików i narkomanów. Zżymali się wręcz, jak pytałem się o
> nieszkodliwość trawki i podawali przykłady ludzi, któzy "zaliczyli warzywo"
> po trawce (to takie ich sympatyczne określenie na człowieka- roślinę).
Z tego, co się orientuję, (a źródła mojej orientacji są w dużej mierze
książkowe, poza tym swego czasu znałam sporą grupę ludzi stosujących
różne dragi) uzależnienie od trawki jest przede wszystkim psychiczne,
ludzie pragną wprowadzać się w nastrój po niej, ale ich organizm nie
uzależnia się fizycznie od substancji. Uzależnienie psychiczne jest
oczywiście też niebezpieczne, w pewnym sensie nawet bardziej, ale nie
następuje TAK szybko, żeby po jednym razie zostać narkomanem.
Inna sprawa to wzmacniana trawka, też o tym słyszałam.
Ewa
|