Data: 2005-04-13 09:20:52
Temat: Re: Naruszanie prywatnosci.
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
siwa pisze...
>>
> > Dorosła de jure powiadasz? :)))
> Znaczy w sensie pełnoletnia :)
>
Eeeee, jak by Ci tu... no wiem, co to de jure.
Symptomatyczne, że nie napisałaś po prostu: dorosła. Zastrzeżenie, że
de jure imo mówi: co prawda dowód osobisty miałam, ale... :)))
>
> Bo ją znam!!! Jakby cokolwiek znalazła _nie umiałaby_ tego nie
> wykorzystać... ;)
>
Co na sercu, to na języku?
Wiesz, ja dokładnie to samo myślałam o swojej mamie.
Złudzenia prysły, kiedy sobie kiedyś dwie stare baby pogadały
od serca. :-P
--
Pozdrawia,
EwaSzy
Dekalog Rozumu - http://www.free.of.pl/p/punkss/dekalog.html
|