Data: 2002-12-10 21:09:11
Temat: Re: Narzędzia podświadomości.
Od: "Jacek Zawadzki" <j...@s...edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Przede wszystkim podswiadomosc i nieswiadomosc to dwa rozne poziomy. Nie
stosuje sie tego wymiennie. W kontekscie tego co piszesz, nie uzywalbym
zwrotu racjonalizacja. Terminu tego uzywa sie w psychologii spolecznej, nie
klinicznej. Ale jednostka racjonalizuje zdarzenia wykraczajace poza jej
system poznawczy i stanowiace zagrozenie dla pozytywnego obrazu "ja".
Od czasow Freuda probowano sie dokopac do tresci nieswiadomych. Poczatkowo
Freud stosowal hipnoze, ale z czasem dopracowl swoja teorie, gdzie tresci
nieswiadome przejawialy sie w prawie kazdej czynnosci (czynnosci pomylkowe,
przejezyczenia, sny...) Obecnie niektorzy wciaz stosuja hipnoze, ale tak na
prawde wszystko zalezy od pacjenta. Nie kazdy jest na nia podatny. Czasami
zwykla rozmowa ze swobodnymi skojarzeniami, cwiczenia wyobrazni, techniki
obrazkowe, pozwalaja wnioskowac o PRAWDOPODOBNYCH tresciach wypartych.
Pozdrawiam
Jacek
|