Data: 2003-01-07 14:26:33
Temat: Re: Narzekanie - czyli ulubiony temat wielu z nas
Od: "Przemek Wrzesinski" <p...@n...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości news:ave8aa$2ki$1@news.tpi.pl,
Marzenna Kielan <m...@s...pl> napisał(a):
> Oczywiscie ze nikt ich nie zmuszal - a chcialbys teraz zeby zachowali sie
> zgodnie z prawami rynku?
Gdyby byla gospodarka rynkowa to by poszli na studia, bo w gospodarce
rynkowej to ciezki ale oplacalny biznes.
>Chcialbys trafic na taki moment, kiedy potrzebna
> Ci jest wizyta u lekarza i mozesz sie na nia zapisac za......dwa
> miesiace?
Dlatego, zamiast sciagac comiesieczny haracz placilbym i place teraz
ryczaltem za to, ze mam szybki i latwy dostep nawet do specjalistow. Co
wiecej, w razie potrzeby przyjedzie do mnie karetka. I to wszystko za kwote
3 razy mniejsza niz haracz obowiazkowy. Jak to jest, ze prywatnym szpitalom
i przychodniom to sie oplaca. Uprzedzajac posty o operacjach ktorych nie
otrzymam w prywatnym sektorze. Moge placic nawet tyle co teraz, ale chce
wiedziec jasno za co place a nie ginie to gdzies w czelusciach biurokracji.
> Dopada Cie jakas tam infekcja paragrypowa i potrzebny Ci lekarz na juz,
> ale coz "sluzba zdrowia jest niedoinwestowana i wszyscy wiedzieli o tym
> od kilkunastu lat". Nikt wiec nie zdecydowal sie na studia medyczne. Jak
> mozna tak irracjonalnie myslec?
Jak widac sie jednak zdecydowali - istnieja tez przeciez pasjonaci jak w
kazdym zawodzie. Wiem, ze z pasji czlowiek nie wyzyej.
>Jak mozna wykazywac taki elementarny brak szacunku?
Prosze mi wskazac, w ktorym miejscu wykazalem brak szacunku ?
Tak przy okazji, na szacunek nalezy sobie zapracowac, a moj odbior
spolecznosci lekarskiej psuja fakty o ktorych pisze suzuki nakai w poscie
M...@n...cyf-kr.edu.pl. Jemu tez wygarniesz brak
szacunku, bo napisal bolesna prawde ?
Pozdrawiam
Przemek
|