Użytkownik "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> napisał w
wiadomości


Ailanthus altissima, .............. Co tylko utwierdza mnie w przekonaniu,
że czasami książki rozmijają
> się z rzeczywistością...

Przypadkowo wyszło, jak nie miałam książki to trudno było się rozminąć z
wiedzą zawartą w.


> > Przesadzać to trzeba wszystko , podlewać dbać.
>
> Przesadzać? Ja tam większość, która w jakiś sposób wymagała
> stratyfikacji wysiałem jesienią na polu, część okryłem włókniną, i
> zostawiłem naturze. I mam nadzieję, że jak już coś wzejdzie, to
> potrzymam w tym miejscu rok, dwa, dopiero później będę przesadzał. Nad
> jakimiś cieniówkami jeszcze muszę pomyśleć do wiosny...

No tak. Ja pola nie mam , pozwalać sobie nie mogę :-(
Wysiewam ile się da w domu do szklarenek i doniczek .
Hm.Kawałek pola mieć.Zostać realistką i zacząć marzyć o jeszcze kawałku
ziemi.....Hmmmm.

Pozdrawiam realistycznie

--
Kronopio
ICQ 82543201
http://cronopio.republika.pl