Data: 2007-07-05 07:59:02
Temat: Re: Nauka o szkodliwości cukru (czyt. węglowodanów)
Od: "Jurek" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3b5d.00000145.468c20e8@newsgate.onet.pl...
>
> "Wystarczy przez kilka dni jeść tylko gotowane
> ziemniaki (oczywiście popijać wodą),
> żeby gruntownie oczyścić organizm. Dawniej w diecie gościł naturalny
> kisiel
> z mąki ziemniaczanej, np. z żurawiną, który spełniał podobne funkcje.
> Można w tym miejscu podać przykładpewnej młodej kobiety cierpiącej przez
> lata na zwyrodnieniowy artretyzm. Wynikał on z błędów żywieniowych.
> Mieszkała z matką, a jej choroba niepozwalała opuszczać mieszkania. Po
> śmierci matki chora przyrządzała posiłki z gotowanych w całości
> ziemniaków,
> ponieważ tylko takie pożywienie zostało w domu. Po tygodniu tej
> monotematycznej
> diety wróciła ruchomość wszystkich stawów na tyle, że mogła
> zająć się swoją toaletą, a po miesiącu wszystkie funkcje ruchowe wróciły
> do
> normy. Ponieważ worek ziemniaków się skończył, zmuszona była iść do pracy.
> Po latach kobieta ta skończyła medycynęi otworzyła własną klinikę chorób
> reumatoidalnych."
>
> Oj Krysiu, Krysiu jak sama strzelasz do siebie wlasnymi linkami. a
> wystarczuy
> je przeczytac....
>
Oj, Iwonko, Iwonko... 200 lat temu na chorobę Buergera chorowali w Europie
głównie Polacy, nawet mówiło się, że choroba Buergera, to choroba polska.
Nie chorowała szlachta, ani mieszczanie, tylko pospólstwo, które odżywiało
się tylko ziemniakami. Polacy (biedni) wtedy zjadali ok. 5 ton ziemniaków na
głowę
Pozdrawiam Jurek M.
|