Re: Niby prosta sprawa... Prosze o pomoc

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-11-19 17:42:31

Temat: Re: Niby prosta sprawa... Prosze o pomoc
Od: "PEPE" <p...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Grafolog <...@...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9tb2ji$9lh$...@s...futuro.pl...
> SPRAWA JEST PROSTA, CHCEMY WIEDZIEĆ KTO NAS STRASZY.
Witaj!
No coz sprawa rzeczywiscie jest powazna.
Oczywiscie jeden aspekt, to dzialania naszych - pozal sie Boze! - sluzb i
instytucji, ktore musisz cisnac ile sie da...tu Ci nie pomoge, bo nie jestem
prawnikiem...moge ci podpowiedziec jak na wlasna reke mozesz sprobowac
namierzyc gnoja..
Domyslam sie, ze dzwoni na telefon domowy...tu nie masz mozliwosci
identyfikacji numeru...ale jest szansa...zlec TPSA standardowa usluge zwana
"przekierowaniem"
Zlecasz im przekierowanie wszystkich rozmow przychodzacych na numer komorki
/sterujesz ta funkcja z klawiatury domowego telefonu, wiec uzywasz jej kiedy
chcesz/ jesli facet dzwoni przez nowczesniejsza centrale, to w komorce
wyswietli ci sie jego numer..jesli go zdobedziesz musisz teraz tylko
przekonac kogos z biura informacji tepsy, zeby omijajac ustawe o ochronie
danych ( tu akurat jest to chore...)
zdradzil ci dane abonenta....a potem ...a potem - to juz ci nie doradze, bo
musialbym byc malo subtelny w stosunku do twojego przesladowcy...
powodzenia...
sam cos takiego przezylem...mnie sie udalo...
pozdro.
pp