Data: 2008-01-22 14:24:12
Temat: Re: Niby w małżeństwie a jednak osobno:(
Od: waspa <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 22 Sty, 15:01, "Qrczak" <q...@g...pl> wrote:
> Użytkownik "waspa" <p...@g...pl> napisał w
wiadomościnews:47877406-670d-4e73-bd2e-e9d4f73a42de@
c4g2000hsg.googlegroups.com...
> On 22 Sty, 13:00, "Basia Z." <bjz_(usun_toto)@poczta.onet.pl> wrote:
>
>
>
> > Użytkownik "waspa" :
>
> >> > Mąż żyje swoim życiem, ja stoję z boku.
>
> >> A nie masz swojego życia ?
>
> > Może to głupie ale...chyba nie.
> > Jedno z dzieci wymagało przez wiele lat szczególnej opieki. To
> > spowodowało, że wypadłam z rynku pracy. Dyplom już dawno schowałam do
> > szuflady. Mąż jest typem pracoholika, zawsze miał za mało czasu na
> > pomoc w domu.
> [ciach]
> > Jestem osobą zamkniętą w sobie. Mam kłopoty z otwartością przy
> > dłuższej znajomości. Znajomych na "dzień dobry" mam wielu, takich do
> > spotkania przy kawie już nie. Po prostu nawet nie mam kiedy ich bliżej
> > poznać.
> [ciach]
> > Nie jestem osobą, która stoi w miejscu. Mam przerwę w pracy ale nie
> > siedziałam przez ten czas bezczynnie. Jestem zadbana, czy
> > atrakcyjna...tego nie wiem.
> > Gdzie w takim razie tkwi problem?
>
> Hobby jakieś może.
>
> Qra, i nie będę analizować powodów odsunięcie męża
Ale ja hobby mam, wprawdzie domowe ale mam:) I mam również zajęcia:)
Nie narzekam na nudę i nadmiar czasu.
Jedyne, czego mi brak to...wspólni znajomi i oderwania się od
codziennych spraw w gronie innych. Przecież nie przejdziemy przez
życie obok siebie.
|