| « poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2002-04-03 19:29:04
Temat: Re: Nie cierpie Swiat !> A w połowie słowa (no, ja o kocie mogę długo, sama wiesz ;)
> słyszysz "a pies sąsiadki...", a potem dzieci sąsiadki, a potem
> mąż sąsiadki, co ją bije, i ploty z magla, i sąsiad, co kiełbasę
> kupił, i polityka zagraniczna Stanów Zjednoczonych w ujęciu
> maglowym, i jak to drzewiej bywało... Te same opowieści dziwnej
> treści od dwudziestu lat (tyle pamiętam).
>
.....jakbym czytala o wlasnej tesciowej...... - gatunek "koszmarne, glosne,
wszystkowiedzace, nie umie sluchac, uwielbia gadac, glosno i bez przerwy,
powtarzac stare historie, odpowiadac na pytania zadawane zupelnie innym
osobom, wypytywac o nic nie wnoszace do rozmowy szczegoly na temat innych,
np 'a z kim on jest zonaty? a ile ma dzieci? a jak oni sie nazywaja? a czy
przypadkiem nie mieszkaja tam i tam?'
Koszmarem jest tez ogladanie filmow w jej towarzystwie. Najlepiej obejrzec
taki film przedtem, bo w czasie filmu padaja komentarze dotyczace stanu
rodzinnego aktorow, ich poziomu sztuki aktorskiej, ilosci dzieci rezysera,
ilosci zon rezysera, itp, itd, a ja pod koniec dnia z tesciowa mam mordercze
mysli.......
Laczaca sie w bolu
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2002-04-03 23:49:52
Temat: Re: Nie cierpie Swiat !Napisała Perełka moja, DanaB <d...@n...com.pl>, odpisuję zatem
co następuje:
| Okna? myje raz w miesiacu, wiec nie widze potrzeby
"przedswiatecznego
| szalenstwa okiennego".
O rany - a czemu tak rzadziutko je myjesz? :->
Mam pomysła do wszystkich - może już skończymy ten jękliwy wątek?
:-) Jakoś nieprzekonany jestem do celowości jego (dalszego)
istnienia :-)
Pozdrawiam ;-)
didziak ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2002-04-04 12:33:52
Temat: Re: Nie cierpie Swiat !
"didziak" <d...@g...pl> a écrit dans le message news:
a8g45q$6l$...@z...polsl.gliwice.pl...
> Napisała Perełka moja, DanaB <d...@n...com.pl>, odpisuję zatem
> co następuje:
>
> | Okna? myje raz w miesiacu, wiec nie widze potrzeby
> "przedswiatecznego
> | szalenstwa okiennego".
>
> O rany - a czemu tak rzadziutko je myjesz? :->
>
> Mam pomysła do wszystkich - może już skończymy ten jękliwy wątek?
> :-) Jakoś nieprzekonany jestem do celowości jego (dalszego)
> istnienia :-)
W sumie już po świętach...
--
Pozdrowienia
Loonie
-----------------------------------------------
Nie po to studiowałem! - Student
http://www.cybra.pl/erystyka.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2002-04-04 14:48:25
Temat: Re: Nie cierpie Swiat !Marzena Fenert pisze:
>Kiedys sie dowiedza - w tym roku wigilia u nas...mam do wyboru -
>glodzic meza (co roku tak mial jak mieszkal z rodzicami ze prawie nic
>nie jadl w wigilie) albo zrobic wigilie po naszemu - pare dan
>wigilijnych i jedno miesno-warzywne dla meza.
Badz przebiegla, zrob np. kotleciki sojowe i miesne, zaaranzuj podanie
ich tak zeby mezowi dostaly sie miesne a tesciom sojowe :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2002-04-04 22:18:02
Temat: Re: Nie cierpie Swiat !
Użytkownik "Basia Zygmańska" <j...@s...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:a814so$vmm$1@news2.ipartners.pl...
> Chciałam się podzielić z grupowiczami takimi swoimi odczuciami.
>
> Otóz ja nie cierpię tak zwanych "Świąt rodzinnych".
> W telewizji pełno reklam światecznych, od znajomych dostaję kartki z
> zajączkami itd ...
>
>Przepis na udane święta :
>Nie sprzątać ponad miarę np. za szafami, pod boazerią
> Nie prać czystych firanek i zasłon
>Nie myć okien, przecież widać przez nie jeszcze
> Niechcący uszkodzić telewizor lub wyłączyć wtyczkę
>W zwykłym sklepie kupić podstawowe produkty świąteczne
>Kupić ciasto lub ewentualnie upiec ale nie drożdżowe- za dużo
>wyrabiania
>Okresowo zerwać kontakty z "niepożądaną" rodziną.
>Śniadanie wielkanocne zjeść we własnym gronie nie za późno
>Po śniadaniu rodzinny wypad do lasu na poszukiwania zajączka
>Po powrocie wspólnych zajęć część dalsza np. gry planszowe
>Telewizor można włączyć dopiero po 23-ej ale lepiej..........no!
>Pozdrawiam Darek
P.S. Wydaje mi się, że za kilka lat media na tyle wypaczą czas świąt
wielkanocnych, że będą się one kojarzyć tylko z długim weekendem
gdzieś w górach lub nad morzem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |