Data: 2007-02-17 17:01:40
Temat: Re: Nie drażnić płotek...
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Magdalena <e...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:1...@p...googlegr
oups.com...
On 17 Lut, 15:56, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
> ...co się za rekiny mają...
> bo sfrustrowane jeszcze się
> ...zesrają ;P
>
> [ups -nic innego mi się tak dobrze nie rymowało] ;P
No niestety: obsequium amicos, veritas parit ;)
Pozdrawiam :-*
Magda
=========
Miało być
"obsequium amicos, veritas odium parit" ?
;*
Uzupełniłbym to do nieco doskonalszej formuły:
"Z głupców ustępliwość robi przyjaciół a szczerość - wrogów"
Jakby to było po łacinie? ;)
Mickiewicz miał podobne powiedzonko
/właściwie nie on ale Angelus Silesius -którego M. tłumaczył z łaciny/:
"Dwóch mędrców równie sławnych nauczało w szkole.
Któryż z nich prawdę mówił? Prawda w oczy kole.
Jednego gmin wygwizdał, a drugiemu klaskał.
Widać, że jeden ukłuł, a drugi pogłaskał."
bardziej radykalne:
ŚWIADEK I OSKARŻYCIEL
"Straszniejsze jest dla zbrodni świadectwo niż skarga.
Łotr lży oskarżyciela, na świadków się targa;
Skarżących mędrków czasem pospólstwo łajało,
Lecz świadczących o prawdzie zawsze mordowało."
Ale gdzie mi tam do mędrca lub świadka prawdy
-najwyżej jestem łajanym obecnie przez pospólstwo mędrkiem... ;P
Ale jak będę ciut bardziej radykalny -to kto wie?!? ;D
------------------------
Reszta Zdań i Uwag A.M.:
http://univ.gda.pl/~literat/amwiersz/0100.htm
|