W artykule <T...@p...townsendcom
municationinc>
Magdalena Bassett napisal(a):


> I to jest doskonaly pomysl.

Oczywiście, na zimno tez tak kalkuluję, choc w chwili stwierdzenia faktu,
w oczach "bielmo' zaszło mi na czerwono...
;)

Ale, dalej kalkuluję.skoro on sie na taki krok zdecydował(który to krok
jest trudny do ukrycia), to moze mi odpowie:
"tak, poprzecinałem, bo odrosty tworza wizualny "bałagan" na ścianie."

I co mam wtedy zrobić???? Potulnie sie zgodzić?
Chyba tak, bo wszystkie inne
reakcje ( z mojego punktu -pokrzywdzonego) będą juz niestety karalne.

--
Pozdr.
____________________________________________________
____________________