Data: 2013-05-31 16:58:58
Temat: Re: Nie ma Boga, nie ma sensu..
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1ihk0ipe445zs$.iw4yzox3jdlo.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 31 May 2013 16:43:17 +0200, Ghost napisał(a):
>
>> Użytkownik <k...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:cde57c07-a467-44fa-9970-60aa5f08e7de@googlegrou
ps.com...
>> W dniu piątek, 31 maja 2013 15:08:21 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
>>> U�ytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisa� w wiadomo�ci
>>>
>>> news:19nuh30x69smp$.qv129rm401sm.dlg@40tude.net...
>>>
>>>> > Umysďż˝ jak najbardziej czuje potrzebďż˝ sensu. I taki sobie
>>>> > 'stwarza',
>>>> > jaki
>>>
>>>> > jest w stanie 'poj��'.
>>>
>>>
>>>
>>>> No wlasnie czemu potrzebuje tego sensu?
>>
>>>bo bez niego można się tylko połóżyć i czekać na śmierć ;)
>>
>> Brawo ta Pani.
>>
>> I dlatego podswiadomosc, a konkretnie instykt samozachowawczy podsuwa nam
>> rebus - "a wez poszukaj jakiegos sensu zycia".
>>
> Przeca napisałam to w pierwszym poscie :):
>
> "Poszukiwanie sensu w pewien sposób nadaje go. Nadaje
> go wszystkim działaniom człowieka, jest pewnego rodzaju napędem. Pozwala
> żyć zdecydowanie efektywniej. Życie to dążenie do poznania sensu...
> inaczej
> byśmy się zatrzymali w naszej wędrówce i rozwoju."
>
> A Ty drążysz, i drążysz, i wysysasz te resztki krwi :)
Kól...
.. a gdzie te nadwymiary? Bo ja tu widze jeno stalowy kalkulator neuronowy.
|