Data: 2016-02-12 02:48:55
Temat: Re: Nie ma co się cieszyć z wysokiego IQ
Od: j...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu piątek, 12 lutego 2016 02:15:34 UTC+1 użytkownik Pszemol napisał:
> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
> news:56bcf0c9$0$692$65785112@news.neostrada.pl...
> >>>> Nieprawda. Operują SWOIMI pieniędzmi, które to pieniądze
> >>>> zostały im powierzone na cele charytatywne - wedle ich uznania.
> >>>
> >>> Niestety nie jest tak, jak mówisz. W żadnym wypadku nie są to ich
> >>> pieniądze,
> >>> bo gdyby były ich, mogliby sobie samolot za nie kupić lub iść do
> >>> przybytku
> >>> chociażby. One zostały im tylko _powierzone_ na ściśle określone cele.
> >>> To tak samo, jakbym dał Ci 100 zł z prośbą o zrobienie zakupów dla tego
> >>> biedaka, co tam stoi za rogiem. Oczywiście możesz je zużyć na swój
> >>> własny cel,
> >>> ale wówczas będzie to zwykłe przywłaszczenie.
> >>
> >> Tworzysz jakieś nowe, nieznane nikomu znaczenia terminów... :-)
> >> W momencie gdy zrobisz przelew bankowy na konto Czerwonego Krzyża
> >> pieniądze przestają być Twoje i stają się własnością tej organizacji.
> >> Nie mam w tym temacie więcej nic do dodania :-)
> >
> > Z tym tylko drobiazgiem, że wszelkie fundacje zbierające kasę (np. tzw.
> > organizacje pożytku publicznego) powinny mieć statut z dokładnym
> > wyszczególnieniem celu działalności, w tym także programu wydawania
> > pieniędzy. I powinny się z zebranych datków przed darczyńcami rozliczać.
> > Przynajmniej tak jest w teorii. Tak więc to nie jest dokładnie to samo, co
> > "moje pieniądze i robię z nimi, co mi się żywnie podoba."
>
> "moje pieniądze i robię z nimi, co mi się żywnie podoba w zakresie
> działalności statutowej."
>
> Teraz OK ? :-)
nie kochanieńki, całkiem nie okej. okey to dopiero będzie, jeśli charytatywna
organizacja wyda moje własne pieniądze na to, co jawnie postulowała.
|