Data: 2016-02-12 16:46:17
Temat: Re: Nie ma co się cieszyć z wysokiego IQ
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 12.02.2016 o 02:15, Pszemol pisze:
> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
> news:56bcf0c9$0$692$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>> Nieprawda. Operują SWOIMI pieniędzmi, które to pieniądze
>>>>> zostały im powierzone na cele charytatywne - wedle ich uznania.
>>>>
>>>> Niestety nie jest tak, jak mówisz. W żadnym wypadku nie są to ich
>>>> pieniądze,
>>>> bo gdyby były ich, mogliby sobie samolot za nie kupić lub iść do
>>>> przybytku
>>>> chociażby. One zostały im tylko _powierzone_ na ściśle określone cele.
>>>> To tak samo, jakbym dał Ci 100 zł z prośbą o zrobienie zakupów dla
>>>> tego
>>>> biedaka, co tam stoi za rogiem. Oczywiście możesz je zużyć na swój
>>>> własny cel,
>>>> ale wówczas będzie to zwykłe przywłaszczenie.
>>>
>>> Tworzysz jakieś nowe, nieznane nikomu znaczenia terminów... :-)
>>> W momencie gdy zrobisz przelew bankowy na konto Czerwonego Krzyża
>>> pieniądze przestają być Twoje i stają się własnością tej organizacji.
>>> Nie mam w tym temacie więcej nic do dodania :-)
>>
>> Z tym tylko drobiazgiem, że wszelkie fundacje zbierające kasę (np.
>> tzw. organizacje pożytku publicznego) powinny mieć statut z dokładnym
>> wyszczególnieniem celu działalności, w tym także programu wydawania
>> pieniędzy. I powinny się z zebranych datków przed darczyńcami
>> rozliczać. Przynajmniej tak jest w teorii. Tak więc to nie jest
>> dokładnie to samo, co "moje pieniądze i robię z nimi, co mi się
>> żywnie podoba."
>
> "moje pieniądze i robię z nimi, co mi się żywnie podoba w zakresie
> działalności statutowej."
>
> Teraz OK ? :-)
OK. Pod warunkiem, że nie zrobiłoby Ci także różnicy, gdyby Twój szef
wymagał od Ciebie comiesięcznego/corocznego sprawozdania, na co wydajesz
zarobioną u niego kasę. ;)
Ewa
|