Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Nie mają wstydu. Re: Nie mają wstydu.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Nie mają wstydu.

« poprzedni post następny post »
Data: 2008-07-22 10:45:15
Temat: Re: Nie mają wstydu.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Dnia Tue, 22 Jul 2008 11:13:16 +0200, medea napisał(a):

> Ikselka pisze:
>
>> Oczywiście, że tak: umiem robić wszystko, jestem bardzo wszechstronna, a tu
>> było najwygodniej odchować dzieci. Nie mów mi, że jestem wyjątkiem, bo
>> staniesz się bardzo mało wiarygodna w ocenach :-)
>
> Nie mówię, że jesteś wyjątkiem, ale _TY_ przecież taką postawę
> krytykujesz.

Nie krytykuję wygodnictwa DOBRYCH nauczycieli (mają do tego prawo), lecz
nieudacznych. takich jest 50 proent - tegoroczne wyniki matur są znamienne
- 20 procent uczniów nie zdało matury!
Ja byłam bardzo dobrą nauczycielką, pomimo swego "wygodnictwa" i
"nielubienia" zawodu - byłam najbardziej efektywnym pracownikiem, bo taka
jestem we wszystkim, co robię, inaczej nie umiem.

> Sama stajesz się wewnętrznie mało konsekwentna.

Nie. Pracowałam na wsi, gdzie nie było przedszkola. Dzieckiem zajmowaliśmy
się na zmianę z mężem, w żadnym innym zawodzie nie byłoby to możliwe.
Ograniczyłam własne ambicje zawodowe do zawodu nauczyciela, co nie odbiło
się w żadnym stopniu na mojej pracy czy uczniach, lecz tylko na mnie i
mojej rodzinie - gdy miałam większe dzieci, poświęcałam cały swój wolny
czas dla pracy, do tego stopnia, że np. kiedy moje dziecko ustawicznie
chorowało, nie wykorzystałam przyznanych mu wczasów w sanatorium, tzn.
posyłałąm z dzieckiem babcię. Babcia, jak to babcia - dziecko było
"przetroszczone", np. przegrzewane, wracało często bardziej chore, niż
wyjechało... no ale o co tu mieć pretensje do mojej Mamy... skoro dla mnie
wazniejsze było wtedy to, że byłąm wychowawczynią 8 klasy, a wczasy były we
wrześniu/październiku lub czerwcu.
To nie było wygodnictwo, lecz poświęcenie moich własnych życiowych ambicji
i dobra rodziny.
Kiedy już nie musiałam - dałam sobie spokój. Uczciwie. Nie podoba się - to
won.

>
>> Byłam świetnym nauczycielem, kiedy odchodziłam, przychodzili do mnie
>
> Mówić możesz dużo, jednak Twój brak pokory w ocenach innych jakoś każe
> mi wątpić.

Mam prawo do braku pokory. Spotkałam się z wielkim bezsensem w szkole oraz
z ludźmi, którzy nie powinni się w ogóle zajmować uczeniem. W odróżnieniu
ode mnie - moje rodzina od 3 pokoleń jest nauczycielska, a mimo to wspólnie
prezentujemy postawę, którą tu wyrażam.

>
>> I poczucie bezsensu mojego przebywania wśród wf-istów-strikemanów oraz
>
> Nie wiem, dlaczego szczególnie "upodobałaś" sobie tych wuefistów.

Nie tylko.
Tzw "panie od plastyki" - własna pracownia/kanciapa na końcu korytarza w
suterenie, święty spokój, zero pracy, zero odpowiedzialności - jednym
słowem fikcja. Rzecz znana w każdej szkole - no, może dziś już nieco mniej.
wfiiści to tylko symbol: najmniej robią i za nic nie odpowiadają, a
najbardziej rozrabiają. Patrz: strajki itp.


> Wychowanie fizyczne jest bardzo istotne w edukacji w ogóle, w myśl
> starożytnej zasady ['kalos kai agathos']. Dobrze by było, gdyby oni tak
> samo przykładali się do pracy

O tym piszę wyżej.

> i byli tak samo szanowani, jak nauczyciele
> np. matematyki.

Żadni n ie są szanowani, bo są w większości, jacy są. Czytli - ogólnie
miernota i lenistwo. Szanuje się za wyniki. Patrz: tegoroczna matura: 20
procent maturzystów polało maturę!!!

>
>> polonistek, które musiałam pouczać, jak się pisze np. "standard" (pisały
>> publicznie "standart" - rozumiesz...) oraz informować innych "nauczycieli",
>> że w dzienniku lekcyjnym pierwsza lekcja w nowym roku szkolnym nie może
>> mieć tematu "O czym będziemy się uczyć...", lecz "CZEGO będziemy się
>> uczyć...
>
> Wyobrażam sobie, z jakim poczuciem wyższości musiałaś to mówić.

Nie. Przykład taki: warsztaty (najgłupsza rzecz) dla nauczycieli,
opracowujemy finał - plakat podsumowujący (chłe chłe...). Kto pisze? -
OCZYWIŚCIE czołowa polonistka w szkole! Pisze "standartowe metody...".
Plakat ma wisieć, podpisany przez wszystkich, z danej grupy roboczej. Ja na
to, (sam na sam się nie dało, bo całą grupa słuchała) że nie mogę podpisać.
"Czemu" - od razu agresja. odpowiadam: ponieważ są błędy. Pani:
"Gdzieee???" ja na to: tu. Poparł mnie kolega geograf :-DDD Pani obraziła
nas, krzycząc: "No, najgorzej, jak się matematycy wtrącają!" nastąpiła
przerwa na śniadanie. Po przerwie - plakat wisiał, bez naszych podpisów.
Wymazano "t", wpisano "d", zero przeprosin, milczenie, polonistka moim
wrogiem do końca mojej kariery w tej szkole. Przyjaciółka dyrektorki. O
czym nie wiedziałąm, dopiero po moim zwolnieniu...
Przytkład drugi: wychowawca odpowiada za dziennik. Błędy ortograficzne i
stylistyczne wrubrykach też... więc temat typu "O czym będziemy się
uczyć..." nie mógł przejść bez poprawki.

:-)

> Zjechałą mnie równo Swoich
> błędów pewnie nie zauważałaś. Czy może nigdy ich nie zdarzyło Ci się
> popełnić?

Nigdy - merytorycznych. Matematyka to matematyka. Nie można uczyć, że 2
razy 2 jest 5.
Inne - tzn jakie? Dydaktyczne? Miałam najwyższą ocenę pracy - a mimo to...
pani dyrektor w sądzie pracy (zanim dałam sobie spokój) kłamała, że jestem
złą nauczycielką, odmówiła złożenia dokumentacji pohospitacyjnej, a ja
kopiii nie miałam, ponieważ podpisywało się ją tylko po zapoznaniu ;-PPP
Pan sędzia był zadziwiająco zgodny z p. dyrektor, że nie ma ona obowiązku
udostępniać w sądzie dokumentacji wewnętrznej, jak to określił ;-PPP
Ano, tak to bywa. Moja Karta oceny pracy nauczyciela nie grała tu roli, a
tylko niedostępna dokumentacja bieżąca oraz zeznania pani dyrektor ;-PPP
I jak tu było nie zaśmiać się gorzko i nie odejść?
:-)


>
>> ...konsultacje, udział w szkoleniach itp.
>> Oczywiście. Tak. 8 godzin niewyjęte, karta magnetyczna przy wejściu i
>> wyjściu, jak w innych zakładach pracy. I oczywiście - 2-3 tygodnie urlopu,
>> jak inni. Popieram.
>
> W tym się zgadzamy. Jestem też za tym, żeby nauczyciel był do dyspozycji
> ucznia przez 8 godzin dziennie w szkole - konsultacje, sprawdzanie zadań
> domowych itd. Oczywiście. Jednak powinien być za to należycie wynagradzany.

Jest.
Pomimo, że tego wszystkiego nie robi, bo to nie zajmuje mu nawet ułamka 8
godzin dziennie. A za dodatkową pracę (matury itp) ma płacone ekstra.

>
>> otrzymały. Czyli te mniej mądre tym bardziej nie. Tylko pytanie: co z tymi,
>> które nie miały w domu dwojga
>
> No właśnie! I o to _głównie_ toczy się bój. Dzieci z rodzin
> wykształconych zwykle poradzą sobie, a co z tymi pozostałymi? Wszystkim
> nam powinno zależeć na tym, żeby społeczeństwo było jak najlepiej
> wyedukowane. Z korzyścią dla ogółu.

Dlatego zaczęłam ten wątek. Gdyby mnie obchodziły tylko moje dzieci -
powinnam sobie odpuścić - teraz już uczą się na własny rachunek. Ale będę
miała wnuki, moi znajomi też - muszę mieć poglądy na to, co się dzieje. Nie
mogę "położyć laski". I ogólnie - ważna jest dla mnie sprawa nauczania. Bo
jestem dobrą nauczycielką, a nie leniem, którego nic nie obchodzi i gotów
jest strajkować o 20 złotych (dokładnie o tyle!), tak jak to było np. w
1999, w listopadzie.

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
22.07 cbnet
22.07 michal
22.07 medea
22.07 cbnet
22.07 medea
22.07 Panslavista
22.07 Ikselka
22.07 Don Gavreone
22.07 Ikselka
22.07 medea
22.07 medea
22.07 Ikselka
22.07 cbnet
22.07 Przemysław Dębski
22.07 Ikselka
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem