Data: 2016-06-03 17:41:38
Temat: Re: Nie masz kasy? OSZCZEDZAJ chocbys mial glodowac!
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2016-06-03 14:48, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
> news:nird9b$e7h$1@news.icm.edu.pl...
>> Ale są drobni ciułacze, którzy kupili małe mieszkanko na kredyt, by
>> jakkolwiek zamieszkać na swoim. Oni nie mają co zmniejszać.
>> Alternatywą może byłoby mieszkanie z rodzicami. A do tego jeszcze
>> dzieci i wydatki z nimi związane. I żyć jakoś trzeba. Wierzę, że
>> niektórym może być ciężko cokolwiek odłożyć.
>
> Każdemu ciężko jest coś odłożyć :-) To naturalne.
> Bo to miło kupować sobie nowe rzeczy. Miło jeździć nowym autem.
> Miło też jeść lody... Ale jak będziesz bez umiaru jeść lody to będziesz
> gruba :-)
> Jak będziesz bez umiaru wydawać kasę na dzieci to będziesz biedna :-)
>
> Dzieciom też czasem trzeba odmówić, matkom jest wyjątkowo trudno :-)
> To też częsty obrazek jak nastolatek chodzi w Nikach czy Adidasach
> na piłkę za 500-600 zł a rodzina z biedą łączy koniec z końcem.
> Po prostu wybrali chwilowe szczęście dzieciaka i lansują jego
> zamiłowanie do sportu kosztem swojego bezpieczeństwa finansowego.
> A z tym jak z ubezpieczeniem: nie potrzebujesz dopóki nie potrzebujesz.
A to jest akurat proste jak drut: Jak se chciałeś, tak masz.
Jak wychowało się dziecko na wysublimowanego konsumenta, to kupuj najki
i jedz szczaw.
Scenka z życia - rozmowa mamy z dzieckiem (5 lat), Dzień Dziecka
Dz: Mamo, mamo, co mi dziś dasz?
M: Buziaczki i przytulaski.
Dz: No ale co mi kupisz? Zabawkę czy Lego?
M: Dostaniesz buziaczki i przytulaski.
Dz: Tego to ja nie chcę.
Miłość rodzica jest bezcenna, za resztę zapłacisz kartą Mastercard.
> To jest tak jak z organizacją czasu. Są ludzie którzy ciągle mówią
> zrobiłbym to czy tamto ale nie mam na to czasu.
> Wiesz co? Każdy z nas ma tyle samo czasu - codziennie 24 godziny!
> Jak te 24 godziny porozdzielasz między zadania tyle będziesz mieć czasu.
>
> Zamiast mówić "nie mam na to czasu" lub "nie mam na to pieniędzy"
> zastanów się dlaczego nie mam na to czasu? Dlaczego nie mam pieniędzy?
> Ano nie mam czasu/pieniędzy na A bo zużyłem czas/pieniądze na B.
> Najwyraźniej A było ważniejsze dla mnie niż B.
> I wtedy powiedz sobie: "muszę zorganizować czas na...." albo
> "muszę zmniejszyć wydatki na A aby mieć trochę kasy na B".
> Budżet jak czas - nie jest z gumy, nie naciągniesz go - skądś musisz
> ująć żeby gdzieś indziej mieć nawis.
>
> Słuchałem niedawno fajnego wykładu jak psycholog namawiał ludzi
> (po angielsku) aby zamiast mówić "I do not have time for biking"
> mówili "I did not make time for biking, exercising". To brzmi inaczej,
> daje Ci władzę nad swoim czasem. Uświadamia Ci że nikt Ci czasu
> na rower, na siłownię nie da, sama musisz go wyznaczyć/przeznaczyć
> sobie samemu. Zmniejszając czas spędzany na innych rzeczach: niusy?
> Facebook? Chodzenie po sklepach? Itp, itd.
Ja np. nie mam czasu na słuchanie pierdoletów psychomotywatorów.
Q
--
W Internecie nie ma miejsca na prawdę. [H.J. Wolowitz]
|