W dniu 2016-06-10 o 14:50, Ikselka pisze:

> No i chwała za ten zapis ustawodawcy, że ukrócił proces - już się bowiem
> pojawiły kliki sprzedające te grunty deweloperom za łapówki, jak w
> Warszawie chciano za PO sprzedać tereny działkowe (i Pola Mokotowskie przy
> okazji jednym rzutem).
> Nie jestem zwolenniczką akurat przywileju siania sobie marchewki w centrum
> stolicy, bo to luksus nie lada, ale niech miasto zawiaduje tymi terenami w
> jakiś mądry sposób, np. czyniąc te tereny ogólnodostępnymi dla WSZYSTKICH
> mieszkańców.
Propaganda.
Czyli żeby ochronić ogródki działkowe w miastach to trzeba było zmienić
ustawę dot. całej ziemi rolnej w Polsce :)
Może pójdźmy z tym dalej: trzeba chronić polską ziemię przed
roszczeniami zachłannych Żydów !

Ja jednak dziękuje, jak mam już iść w kierunku skrajnych komentarzy,
to bardzo podoba mi się ten w wydaniu Kuby Wątłego
(nie ogladać na głośno przy dzieciach ;)

https://www.youtube.com/watch?v=-aqf0XvRYX8

>> A jeśli nawet chce budować i mieszkać na twojej wsi, to tam będzie
>> płacić podatki, więc tym bardziej nic ci do tego. Raczej dziękować jej
>> powinnaś.
>>
>
> Też płacę, i to od 30 lat - więc może ona mnie niech wtedy dziękuje, bo
> przychodzi na moją wieś i ma od razu z moich pieniedzy media, które my sami
> 20 lat finansowaliśmy z NASZYCH podatków, gotówkowych wkładów finansowych i
> pracą własnych rąk.

Ja pierd...
Skoro to Wasze, to przecież chyba nikt Was nie zmusza, żeby
ciągnąć do Paniusi ...