Data: 2003-06-27 12:23:46
Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Jak się mieszka na wsi, w małym miasteczku, to ginekolog nie zawsze
> wypisze
> > piguły, a jak wypisze, to pani w aptece "rozpaple", potem ksiądz nie
> dopuści
> > dziecka tej kobiety do Komunii, albo opowie z ambony o grzesznicy. A być
> > "wyrzutkiem" małej społeczności to naprawde rzecz straszna.
>
> Znasz osobiście takie przypadki? Bo ja to słyszłam wielokrotnie, ale jak
> przyszło do konkretów, to jakoś nikt ich podać nie potrafił.
Co do apteki i środków "anty" to osobiście spotkałam się z odmową sprzedania
(!). Ze wsydem przyznaję, ze nie odwoływałam sie, nie napisałam skargi itp.
Choć czarne wizje wyklęcia z ambony nie zawsze sie sprawdzają (ale np. w
jednej z licznych w Polsce wsi o nazwie Józefów takie coś czasem ma miejsce,
bo byłam kiedyś na mszy) to kobiety moga sie tego obawiać.
Ja wiem, że taki obraz
> polskiej wsi jest bardzo atrakcyjny mentalnie, ale z prawdą nie ma wiele
> wspólnego.
Ma całkiem sporo. Co innego wieś 30 km od duzego miasta, co innego tzw.
"zapadła prowincja". Proponuje wycieczkę w jakiś zakątek np. zamojskiego.
o.
|