Data: 2003-06-27 14:33:20
Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać : -)
Od: Adam Moczulski <w...@d...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Lia napisał:
>> Rozumiem że paznokcie obgryzacie.
>
>
> Uwazasz, ze uszkodzenie prezerwatywy paznokciem jest niewidoczne gołym
> okiem?
Wiesz gdzie facet ma oczy w takiej chwili ?
> Technicznie mozliwe jest tylko uszkodzenie koncówki, w której sie zbiera
> sperma. Oznacza to, ze po fakcie z tejże prezerwatywy sperma bedzie
> wyciekac. Co z kolei oznacza, ze 'poszkodowany' ma swiadomosc tzw wpadki
> (moze nei wiedziec ze został wrobiony, ale zauwazy pęknietą prezerwatywę).
> I w tym momencie albo sie cieszy i czeka na dzidzię albo prowadzi panne do
> lekarza po postinor i pilnuje (jesli jej nie ufa) co by łykała tabletki w
> odpowiednich odstepach czasu.
?!???!? A jak ona nie chce ?
--
Pozdrawiam
Adam
|