Nie mogłem się powstrzymać :-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 339

311. Data: 2003-07-01 11:12:29

Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)
Od: Adam Moczulski <w...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jakub Słocki napisał:

>>>>Sam jeździłem na drugi koniec miasta, bo tam sprzedawali coś bez recepty,
>>>>co wszędzie indziej było na receptę. Choć nie pamiętam nazwy tego leku.
>>>
>>>Bardzo by sie przydala nazwa. Mowie calkiem serio.
>>
>>Po co? Rozpętasz krucjatę krzyżowo-aptekarską?
>
>
> Ciekawosc. Czy to jest lek _tylko_ na recepte, ktory gdzies sprzedaja
> bez (jakies nielegalne zrodlo lekarstw?) czy moze widzimisie sprzedawcy,
> ktore nie ma podstawy prawnej. Jesli to drugie to bym sie wyklocal.
> Wiesz, apteki sa o ile wiem koncesjonowane jakos...

Mi panienka z aptecznego okienka nie chciała sprzedać soli
fizjologicznej w ampułkach. Jest się sens kłócic jeśli sto metrów dalej
jest następna apteka ?
--
Pozdrawiam
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

312. Data: 2003-07-01 11:35:37

Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2003-07-01 12:47:10 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Jakub Słocki* skreślił te o to słowa:

> Ciekawosc. Czy to jest lek _tylko_ na recepte, ktory gdzies sprzedaja
> bez (jakies nielegalne zrodlo lekarstw?) czy moze widzimisie sprzedawcy,
> ktore nie ma podstawy prawnej. Jesli to drugie to bym sie wyklocal.
> Wiesz, apteki sa o ile wiem koncesjonowane jakos...

Mi sie tak zdarzyło z Oxycortem w maści. Caly czas sobie kupowałam w
pobliskiej aptece w razie potrzeby. I pewnego razu wykupujac spora porcje
leków, w tym takich na recepte przed wyjazdem na wakacje (wolałam miec
profilaktycznie przy sobie antybiotyki i inne specyfiki i nawet je wyrzucic
niezuzyte niz na miejscu probowac cokolwiek zdobyc) poprosiłam takze o
Oxycort ( było to w innej aptece) i usłyszałam ze Oxycort jest tylko na
recepte.

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=39102

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

313. Data: 2003-07-01 11:44:55

Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)
Od: G...@p...onet.pl-----USUN-TO (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 1 Jul 2003 12:47:10 +0200 I had a dream that Jakub Słocki
<j...@s...net.nospam> wrote:
>> >> Sam jeździłem na drugi koniec miasta, bo tam sprzedawali coś bez recepty,
>> >> co wszędzie indziej było na receptę. Choć nie pamiętam nazwy tego leku.
>> >Bardzo by sie przydala nazwa. Mowie calkiem serio.
>> Po co? Rozpętasz krucjatę krzyżowo-aptekarską?
>Ciekawosc. Czy to jest lek _tylko_ na recepte, ktory gdzies sprzedaja
>bez (jakies nielegalne zrodlo lekarstw?) czy moze widzimisie sprzedawcy,
>ktore nie ma podstawy prawnej. Jesli to drugie to bym sie wyklocal.
>Wiesz, apteki sa o ile wiem koncesjonowane jakos...

Przpomniało mi się - kupowałem cynk forte w tabletkach.

A co z tego, że apteki są koncesjonowane? A stacje paliw niby nie są
koncesjonowane? :-))

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

314. Data: 2003-07-01 11:47:31

Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)
Od: Jakub Słocki <j...@s...net.nospam> szukaj wiadomości tego autora

In article <bdrqca$nfb$1@nemesis.news.tpi.pl>, w...@d...pl
says...
> Mi panienka z aptecznego okienka nie chciała sprzedać soli
> fizjologicznej w ampułkach. Jest się sens kłócic jeśli sto metrów dalej
> jest następna apteka ?

Jak ktos mowi ze musi jechac na drugi koniec miasta, to moze jednak sens
jest?

--
K.
Support bacteria -- it's the only culture some people have!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

315. Data: 2003-07-01 11:49:21

Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)
Od: Jakub Słocki <j...@s...net.nospam> szukaj wiadomości tego autora

In article <s...@k...icsr.agh.edu.
pl>,
G...@p...onet.pl-----USUN-TO says...
> A co z tego, że apteki są koncesjonowane? A stacje paliw niby nie są
> koncesjonowane? :-))

Jakby mi sie przytrafialy takie problemy, a wiedzialbym ze to widzimisie
pracownika - to bym wlascicielowi przekazal. A jak wlasciciela, to
przekazal odpowiedniemu organowi nadzorujacemu.

Jak apteka Kubie, tak Kuba aptece :)

Co do lekarstw - zapytam w znajomej aptece jak to z nimi jest :)

--
K.
Support bacteria -- it's the only culture some people have!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

316. Data: 2003-07-01 11:54:37

Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)
Od: G...@p...onet.pl-----USUN-TO (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 1 Jul 2003 13:49:21 +0200 I had a dream that Jakub Słocki
<j...@s...net.nospam> wrote:
>> A co z tego, że apteki są koncesjonowane? A stacje paliw niby nie są
>> koncesjonowane? :-))
>Jakby mi sie przytrafialy takie problemy, a wiedzialbym ze to widzimisie
>pracownika - to bym wlascicielowi przekazal. A jak wlasciciela, to
>przekazal odpowiedniemu organowi nadzorujacemu.

A istnieje taki nadzór? A ma pieniądze na nadzorowanie?

Włącz raz telewizor wieczorem, to zobaczysz, na czym ten kraj stoi :)

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

317. Data: 2003-07-01 11:55:57

Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)
Od: G...@p...onet.pl-----USUN-TO (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 1 Jul 2003 13:47:31 +0200 I had a dream that Jakub Słocki
<j...@s...net.nospam> wrote:
>> Mi panienka z aptecznego okienka nie chciała sprzedać soli
>> fizjologicznej w ampułkach. Jest się sens kłócic jeśli sto metrów dalej
>> jest następna apteka ?
>Jak ktos mowi ze musi jechac na drugi koniec miasta, to moze jednak sens
>jest?

A przepraszam, czy prawo nakłada na apteki obowiązek sprzedaży?
Otworzę sobie spożywczaka, ale będę obsługiwał same kobiety bez staników.
I co - też to gdzieś zgłosisz, że nie sprzedam Ci mineralki? ;-P

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

318. Data: 2003-07-01 11:58:55

Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)
Od: Jakub Słocki <j...@s...net.nospam> szukaj wiadomości tego autora

In article <s...@k...icsr.agh.edu.
pl>,
G...@p...onet.pl-----USUN-TO says...
> On Tue, 1 Jul 2003 13:49:21 +0200 I had a dream that Jakub Słocki
<j...@s...net.nospam> wrote:
> >> A co z tego, że apteki są koncesjonowane? A stacje paliw niby nie są
> >> koncesjonowane? :-))
> >Jakby mi sie przytrafialy takie problemy, a wiedzialbym ze to widzimisie
> >pracownika - to bym wlascicielowi przekazal. A jak wlasciciela, to
> >przekazal odpowiedniemu organowi nadzorujacemu.
>
> A istnieje taki nadzór? A ma pieniądze na nadzorowanie?
>
> Włącz raz telewizor wieczorem, to zobaczysz, na czym ten kraj stoi :)

On nie stoi...

Wydaje mi sie, ze istnieje nadzor, ale nie bawilem sie w to nigdy.
Zdrowy rozsadek podpowiada -> apteka sprzedaje specyfiki, ktore:
1. maja ceny regulowane (nie wszystkie)
2. sa czesciowo/w calosci refundowane
3. sa sprzedawane tylko (niektore) na podstawie decyzji uprawnionych
organow (lekarzy)

z tego wynika ze musi istniec nadzor :)

--
K.
Support bacteria -- it's the only culture some people have!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

319. Data: 2003-07-01 11:59:07

Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)
Od: "Basia Z." <jelon@USUN_TO.skpg.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> A istnieje taki nadzór? A ma pieniądze na nadzorowanie?
>

Z moich (nie do końca pewnych) informacji istnieje coś takiego, jak Izba
Aptekarska.
Mają nawet strony www.

Może warto pogooglać ?

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

320. Data: 2003-07-01 12:11:33

Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2003-07-01 13:55:57 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Grzegorz Janoszka* skreślił te o to słowa:

> A przepraszam, czy prawo nakłada na apteki obowiązek sprzedaży?

Prawo farmaceutyczne nakłada jeszcze kilka iych praw na nie.
Apteka przede wszystkim powinna:
- stosować ceny urzędowe i marze degresywne, oraz nie wyższe od
ustalonych narzutów na środki farmaceutyczne i materiały, kontrolowanych
przez Izbę Skarbową
-ograniczać nadużycia leków ( częste przypadki samoleczenia, stanów
wymagających konsultacji lekarskiej)
- przeprowadzać wywiad przed wydaniem leku i korygować,a nawet odradzać
pewne zastosowania, zamiast maksymalizować ilość sprzedaży,
- propagować profilaktykę, obok lub zamiast leczenia objawowego, nawet
jeśli zwiększy to koszt obsługi pacjenta lub nie przynosi wymiernego zysku
finansowego,
- informować o istnieniu tańszych odpowiedników,
- ponosić koszty przygotowywania leków, prowadzenia dyżurów, utrzymywania
drogich leków (np. narkotycznych );
- prowadzić szkolenia studentów i stażystów (tylko w aptekach
pełnozakresowych).
To sa niektóre z ważniejszych cech apteki, ustawowo
zobowiązanej do dbałości o zdrowie społeczeństwa, szeroko pojętą rolę
edukacyjną itd.

> Otworzę sobie spożywczaka, ale będę obsługiwał same kobiety bez staników.
> I co - też to gdzieś zgłosisz, że nie sprzedam Ci mineralki? ;-P

Spozywczka moze otworzyc kazdy, apteki nie (przynajmniej na razie).
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=39102