"eTaTa" napisał w wiadomości :

> Zlepek kobiecości nastukała

Ja zlepek? Tak? Jakiś konglomerat?
Może jeszcze przypadkowy i bezkształtny?
Ja jestem "harmonijna całość" i należę do piękniejszej połowy. :P

> Kobieto puchu marny
> Ty jesteś jak 'zdrowie'
> Ile trzeba cierpliwości
> Ten tylko się dowie
> Kto Cię 'stracił'

Niezły tekst. To Twoje, czy zapożyczyłeś? ;))

> Jeden z najpiękniejszych zwrotów, który przyrósł do mojej kory mózgowej
> brzmi:
> "Cichym ścigałam go lotem"

Kuszącym? ... pardon ... koszącym? :>

> Powiedz no dziewojo, czy w zamkniętym świecie wyobraźni
> motylej, ciało Twoje, jest tak piękne, wspaniałe, radosne?
> Czy tylko, nie patrzysz na odciski, hustkę na głowę założysz i już?
>
> Pewnie boisz się śmierci, bo tak się pieknie lata.

Zgaduj. Jakoś mnie blask Twojej świecy nie przeraża (pewnie przez
"wyobraźnię motylą").
Zdarza się ćmie zgasić płomień gdy słaby.

> Myślisz, że jabłko było zielone i dlatego Adam dostał niestrawności? Wszak
w
> Raju był zdrów.

Pewnie alergik.

> Marsel odpuścił, ale ja nie :-))

O kurcze! To brzmi jak groźba. :O

> Do Ciebie mówię curko!

Domyśliłam się papciu. Cudny jesteś. ;))

> Pozdrówki
> Stary zgred et
Pozdrówki.
Bacha zielona.
>
> Cyrk na klockach :-))
A zamki na lodzie.