Data: 2005-06-29 23:05:17
Temat: Re: Nie potrafie sobie z tym wszystkim poradzic...
Od: "Redart" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Obrotowy Józek" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:d9tmbn$qvi$03$1@news.t-online.com...
> mam tylko ta cholerna kupe kasy, nic poza tym
To ja też spróbuję się załapać ...
Ludzie sobie myślą: coś mi się, kurna, od życia należy, nie ?
I kombinują, kombinują, żeby zdobyć wielką kasę i wtedy se poużywać.
Ci co mają już tę kasę, jak się okazuje, mają dalej ten sam
problem: no, k...wa, mam tyle kasy i co ? No Chyba mi się
coś od życia należy ?
I tak sobie jedni i drudzy od zarania dziejów pielęgnują
swoją roszczeniową postawę wobec życia, innych, swojego ciała,
swojej własności ...
Znajdź jakaś przyjemność w tym, co robisz na co dzień
i przestań marudzić. Nie w planach, w wyobrażeniach,
w tym, co mógłbyś ... Znajdż ją w tym miejscu, gdzie teraz
siedzisz - może za oknem.
Albo zacznij czegoś nowego: z nudów rozdawaj garściami kasę
ubogim - dla eksperymentu. Masz swobodę - eksperymentuj
ze swoim życiem.
Nic Ci się nie należy - ani od byłej, ani od tych "przyjaciół
co przeszli jej stronę". Zrób sobie dobrze sam, obywatelu.
Od byłej się odpiernicz.
Od brata się odpiernicz.
Od siebie się odpiernicz.
Ja też k...wa siedzę całymi dniami w pracy. Tak wybrałem.
A do tego nie mam z tego wcale takiej kasy, żeby się
chwalić.
|