« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-12-06 07:56:09
Temat: Nie trafiłam... z prezentem. Wesprzyjcie, proszę i napiszcie, co powiedzieć, czy w ogóle
coś mówić, czy lepiej siedzieć cicho. Ja mam dzisiaj niż intelektualny.
Rzecz dotyczy starszego (10,5)
Małgosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-12-06 08:00:34
Temat: Re: Nie trafiłamW wiadomości <news:dn3fu3$33b$1@news.onet.pl>
kolorowa <v...@a...pl> pisze:
> ... z prezentem.
A co takiego dostał?
> Wesprzyjcie, proszę i napiszcie, co powiedzieć, czy
> w ogóle coś mówić, czy lepiej siedzieć cicho.
Ja bym chyba pogadała, bo nie lubię takiego zawieszenia w powietrzu i
niedomówień.
Ale to ja :)
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-12-06 08:06:15
Temat: Re: Nie trafiłamDnia Tue, 6 Dec 2005 08:56:09 +0100, kolorowa napisał(a):
> ... z prezentem. Wesprzyjcie, proszę i napiszcie, co powiedzieć, czy w ogóle
> coś mówić, czy lepiej siedzieć cicho. Ja mam dzisiaj niż intelektualny.
> Rzecz dotyczy starszego (10,5)
Zwal na Mikołaja!
Jak znam siebie to pewnie bym pogadał z dzieckiem, próbował się jakoś
wytłumaczyć i ewentualnie zagadać przy okazji o symbolach, gestach, pamięci
i takich tam "moralnościach".
puchaty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-12-06 08:08:31
Temat: Re: Nie trafiłam
"kolorowa" <v...@a...pl> wrote in message
news:dn3fu3$33b$1@news.onet.pl...
> ... z prezentem. Wesprzyjcie, proszę i napiszcie, co powiedzieć, czy w
ogóle
> coś mówić, czy lepiej siedzieć cicho. Ja mam dzisiaj niż intelektualny.
> Rzecz dotyczy starszego (10,5)
Napisz więcej, to coś poradzimy.
Co kupiłaś, dlaczego się nie spodobało, jak wyglądało "niezadowolenie"?
A przede wszystkim, to się nie załamuj - każdemu rodzicowi zdarza się taka
wpadka.
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-12-06 08:11:45
Temat: Re: Nie trafiłamDnia Tue, 6 Dec 2005 09:08:31 +0100, miranka napisał(a):
> .... każdemu rodzicowi zdarza się taka
> wpadka.
...niejako z definicji.
I dodam jeszcze, że im bardziej Ty się Małgosio będziesz przejmować tym
bardziej dziecko będzie czuło, że jest powód.
puchaty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-12-06 08:15:42
Temat: Re: Nie trafiłam
Użytkownik "kolorowa" <v...@a...pl> napisał
| ... z prezentem. Wesprzyjcie, proszę i napiszcie, co powiedzieć, czy w
ogóle
| coś mówić, czy lepiej siedzieć cicho. Ja mam dzisiaj niż intelektualny.
| Rzecz dotyczy starszego (10,5)
|
Nie wiem jak przygotowywałaś synka na to "wydarzenie", moje dziecię
wiedziało że Mikołaj przyjdzie - zabierze list z sugerowaną zabawką pod
choinkę a w zamian zostawi drobny upominek. Oczywiście moja córka była
bardzo rozczarowana że to juz nie teraz dostała pegaza - no ale wytwale
jeszcze czeka te 2 tygodnie :) Chyba bardziej się cieszy ze rózgi nie
znalazła w bucie ;)
A skad wiesz ze nie trafiłaś ? Może to tylko takie pierwsze rozczarowanie ?
A z drugiej strony ( skoro już się dopchałam do głosu ) wczoraj w sklepie
zabawkowym to prostu smutno mi się zrobiło. Mikołajki stały się świętem
komerchy. Dzieciaki latały po sklepie same sobie wybierając zabawki (
koszyki mam obfitowały w Lego, samochody zdalnie sterowane, lalki,
maskotki ) - nic już nie zostało z tajemniczości i oczekiwania :(
No i co z tego że takie dziecko jedno z drugim dostało swój wymarzony ( w
danej chwili ) prezent - mnie to się kojarzyło z normalnymi zakupami.
Jestem po prostu rozczarowana i jeśli koś mojej córce powie ze Mikołaj nie
istnieje to zastrzelę :)
--
Kasia + prawie 5 letnia Weronika
http://www.weronika.ckj.edu.pl/
gg 181718
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-12-06 08:18:15
Temat: Re: Nie trafiłam "miranka" napisała
> Napisz więcej, to co poradzimy.
> Co kupiła, dlaczego się nie spodobało, jak wyglšdało "niezadowolenie"?
Przykro mu było. Widać było na twarzy. Jak z nim pogadałam, to wyszło, że w
ogóle go to nie bawi. Wyrósł z tego. A ja się chyba zatrzymałam w rozwoju i
nie nadążam za nim.
Nie załamuję się:) Ale nie bardzo wiem, co zrobić.
Małgosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-12-06 08:26:48
Temat: Re: Nie trafiłamkolorowa <v...@a...pl> napisał(a):
> ... z prezentem.
Zdarza się. Nadrobisz Bozym Narodzeniem...
--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-12-06 08:31:14
Temat: Re: Nie trafiłamMój nie chciał wierzyć, doszedł do wniosku że Mikołaj siedział w piwnicy do 5
nad ranem a potem wrzucił wszystko do jednego worka i wyszedł przez komin.
"Nowe przygody Mikołajka"....pierwszy raz w zyciu dostał tak grubą książkę i
jest z tego b.zadowolony.
pozdr.Pasik
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-12-06 08:32:05
Temat: Re: Nie trafiłam> ... z prezentem. Wesprzyjcie, proszę i napiszcie, co powiedzieć, czy w ogóle
> co� mówić, czy lepiej siedzieć cicho. Ja mam dzisiaj niż intelektualny.
> Rzecz dotyczy starszego (10,5)
Ja bym chyba przytuliła go i powiedziała z uśmiechem, cos w rodzaju: "Popatrz
Synku, ciągle zapominam jaki Ty już jesteś duży. Czasem tak trudno jest wybrac
samemu prezent. Może zróbmy tak, że w tym roku wyjątkowo wybierzesz sobie coś co
sprawi Ci przyjemność i kupimy to razem, a ten prezent zostawimy dla .........
(jakis młodszy w rodzinie) albo damy jakiemus dziecku, które nie dostanie w tym
roku prezentu". Tak sobie wyobrażam, ale ja mam czteroletnią córkę, wiec tylko z
teorii :)
Nie martw się za bardzo, a w każdym razie nie okazuj tego, bo dziecko sie będzie
czuło zakłopotane i zobowiązane na przyszłość do okazywania radości z prezentów,
które nie będą trafione. To się zdarza każdemu.
Pozdrawiam serdecznie,
Dorota
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |