Data: 2003-01-09 15:33:19
Temat: Re: Nie wiem jak postąpić
Od: Dorita <d...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Na początku każdego poznania wszysko wyglada normalnie, ale w chwili gdy
> wychodzi prawda kim jestem i co mam one sie zmieniają jedzą mi z ręki, nie
> są juz naturalne, a ja bym chciał poznać taką która ma swoje zdanie a nie
> przytakuje na każdym kroku z obawy żeby mnie nie stracić, zaczynam sie bać
> że mimo bogactwa nie znajde tej jedynej.
>
Moze zle szukasz? \moze nie w tym srodowisku?Jedno jest pewne: duzo
kobiet leci na kase ( to poniekad normalne z psychologicznego pktu
widzenia, gdyz kobiety przedewszystkim szukaja poczucia bezpieczenstwa
materialnego,bytowego, kogos kto umie sie zatroszczyc nie tylko o siebie
ale i o kogos, kto nie jest darmozjadem, ale czlowiekiem potrafiacym sie
odnalezc), ale rowniez sporo kobiet (jak np ja-nie jestem wolna ;-)) ma
swoje zasady, wartosci ktorych sie trzyma. To takie kobiety, ktorych nie
mozna kupic, ktore nie leca na samochod, kase itd, dla ktorych liczy sie
wnetrze i to co czlowiek reprezentuje. Np dla mnie facet ktory probuje
"rwac" panny na samochod, czy kase nic soba nie reprezentuje, a dobrami
materialnymi nadrabia swoje braki w glowie. Tacy goscie mnie poprostru
smiesza, zerszta jak i kobiety, ktore na to leca.
Moze sproboj znalezc ta jedyna w jakims kulturalnym miejscu (nie
dyskoteka, knajpa).
Moze wazne tez jest to w jaki sposob informyujesz o swojej majetnosci,
moze robisz to taki sposob, ze wlasnie kobiety zaczynaja sie tak a nie
inaczej zachowywac???
pozdrawiam
>
|