Pani Ewa napisała:

>> Na wertykulację, dosiewkę, nawożenie trawnika - nie za wcześnie? U
>> mnie już temperatury powyżej 10st. w dzień. W nocy na pewno zdarzają
>> się przymrozki, no ale te się mogą zdarzać jeszcze do maja.
>> Kiedy się za trawnik najlepiej zabrać?
>
> Znalazłam:
>
> Kiedy po zimie rozpocząć pielęgnację trawnika?
>
> Moment rozpoczęciawiosennej pielęgnacji trawnika
> <http://muratordom.pl/ogrod/trawnik-i-zywoplot/reakt
ywacja-trawnika,91_1939.html>
> po zimie zależy od pogody. Do pracy można przystąpić, gdy nie grożą już
> nocne przymrozki poniżej -5oC, nie ma opadów śniegu oraz gleba nie jest
> przemarznięta.

Bardzo mi się w tym linku spodował termin "reaktywacja" użyty w odniesieniu
do trawnika.

> W południowo-zachodniej Polsce, gdzie wegetacja roślin rusza najwcześniej,
> zabiegi pielęgnacyjne rozpoczyna się zwykle około 25 marca, a na
> Suwalszczyźnie i w regionach górskich, gdzie zima trzyma najdłużej -
> dopiero w drugiej połowie kwietnia.
>
> http://muratordom.pl/ogrod/trawnik-i-zywoplot/pieleg
nacja-trawnika-po-zimie-koszenie-i-wertykulacja,91_1
0425.html

No to trochę czasu jeszcze mamy. Pozostaje jednak pytanie, jak przez te
kilka tygodni ukierunkować niepokój twórczy?

Jarek

--
Tak więc na Nowy Rok ogrodnik wpada do ogrodu, any uprawiać glebę. Zabiera się
do niej łopatą; po dłuższym wysiłku udaje mu się złamac łopate o ziemię twardą
jak skała. Próbuje zatem motyką; jeśli czyni to wytrwale, odpada mu trzonek.
Wówcaas chwyta za kilof i osiąga przynajmniej to, że rozwala cebulkę tulipana,
którą zasadził tu na jesieni; jedynym sposobem jest obrabianie gruntu dłutem
i młotem; tyle tylko, że jest to czynność, która szybko mu się uprzykrzy.