Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!newsfeed.silweb.
pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "j...@f...adres.to" <w...@c...barg.cy>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: Niebezpieczne dla zdrowia pasty do zębów?
Date: Fri, 06 Apr 2007 15:19:32 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 111
Message-ID: <ev5hc9$5jr$1@news.onet.pl>
References: <eujlcf$of9$1@news.onet.pl> <eujvgh$ouj$1@news.onet.pl>
<eulfss$fbs$1@news.onet.pl> <eumfhr$jf$1@news.onet.pl>
<euqhij$jla$1@atlantis.news.tpi.pl> <eurbfq$5ug$1@inews.gazeta.pl>
<eurk27$ggm$2@inews.gazeta.pl> <eurnl2$572$1@inews.gazeta.pl>
<eustt6$6cr$3@inews.gazeta.pl> <euue18$r43$1@inews.gazeta.pl>
<euvh7e$af6$4@inews.gazeta.pl> <euvpbn$pdk$1@news.onet.pl>
<ev0c61$o89$4@inews.gazeta.pl> <ev23ee$r74$1@news.onet.pl>
<ev3jah$rj8$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: chello089079254049.chello.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1175865545 5755 89.79.254.49 (6 Apr 2007 13:19:05 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 6 Apr 2007 13:19:05 +0000 (UTC)
X-Sender: GKUugqXjwZcYKYsgWcLnw2JWqFLN+6MTSoadi+VVHuM=
In-Reply-To: <ev3jah$rj8$1@inews.gazeta.pl>
User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; U; Linux i686; pl_PL; rv:1.8.0.2) Gecko/20060309
SeaMonkey/1.0
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:58679
Ukryj nagłówki
Jurek dAq napisał:
[...]
> a kto napisal ze ma?
To po co było o tym pisać?
> a zeby bylo jeszcze precyzyjniej, czy tlen jako taki jest czy nie jest trujacy?
> bo nawet w mieszance o ktorej piszesz , tlen jest (zgoda ze jest w innych
> "parametrach" ale jest !)
Nie istnieje "tlen jako taki".
Zawsze jest to tlen w określonych warunkach fizykochemicznych.
W pewnych warunkach może szkodzić, a nawet prowadzić do śmierci.
[...]
>
>> śmierci. Zgadzasz się?
>
> wlozenie komus do ust rury i wpompowanie mu pod cisnieniem 6 bar. powietrza
> zabije go, zgadzasz sie?
To zależy od warunków. Jeśli ten ktoś cały jest pod ciśnieniem 6 bar, a
ta rura to będzie rura od tzw. aparatu tlenowego, to nic mu nie będzie.
Jeśli zaś ten ktoś będzie w warunkach standardowych (chemicy zwykle
przyjmują 293 K , 1 atm.) to 6 bar będzie dlań zbyt dużym ciśnieniem.
>
>> Komórki chore lub w inny sposób uszkodzone najczęściej są mniej odporne na
>> następne uszkodzenia niż komórki zdrowe, stąd terapie przy użyciu tlenu,
>> naświetlań, czy też np. chemioterapia nowotworów bywają skuteczne. Nie
>> zmienia to faktu, że nadmiar tlenu, zwłaszcza w postaci rozpuszczonej w
>> osoczu, może być szkodliwy dla zdrowia, a w skrajnych przypadkach
>> prowadzić do śmierci. Nie może zmieniać, bo odporność komórek zdrowych też
>> jest ograniczona i kąpanie ich zbyt długo w zbyt stężonym roztworze H2O2
>> po prostu im zaszkodzi. Zgadzasz się?
>
> po pierwsze-czesto kapiesz sie w roztworze H2O2!?
Po pierwsze, czytasz nieuważnie. Piszę o kąpaniu komórek, a roztwór H2O2
w osoczu wytwarza się sam, gdy ciśnienie cząsteczkowe tlenu w mieszance
do oddychania jest zbyt duże. Stężenie H2O2 jest przy tym zależne od
stężenia tlenu.
> po drugie-co bardziej zaszkodzi temu kapiacemu sie w H2O2(dziwny pomysl ale
> niech Ci bedzie!), tlen jednoatomowy(O) wdychany , czy reagujacy ze skora
Ciekawe, gdzie spotkałeś się ze znaczącym stężeniem tlenu jednoatomowego
w jakimkolwiek gazie? W powietrzu masz standardowo O2 , a po burzy nieco
O3. Jednoatomowy O to masz np. in statu nascendi przy wybielaniu różnych
rzeczy nadchloranami (np. Domestos). Ale wtedy wyzwala się również Cl2 i
to on śmierdzi. W wodzie utlenionej są z kolei jony H3O+ i OH-.
> (poparzenie)? Dodam, ze na co dzien mam do czynienia z "woda utleniona"
> 35-cio procentowa (w polsce nazywa sie to Perhydrol prawda?). Nigdy nie
> mialem problemu z oddychaniem ,
Bo i nie o to tu chodzi. Z perhydrolu tlen nie uwalnia się wystarczająco
szybko, aby zmienić w sposób istotny stężenia tlenu w powietrzu, więc ja
niby miałoby to wpływać na procesy oddychania?
> ale poparzen bylo wiele, wystarczy tylko malenka kropla.
O to to. Czym niby było to poparzenie, jak nie uszkodzeniem komórek
przez tlen? I to właśnie tlen atomowy!
>
> bardzo fajnie to wszystko wyliczyles , tylko czego to ma dowiesc!? ze w
> pewnych ekstremalnych i sztucznych warunkach NADMIAR czy NIEDOBOR tlenu szkodzi!?
Przepraszam, a co takiego o tlenie napisał Cooler?
<cytat>
Wiesz, ze w odpowiedniej dawce moze zabic, prawda? Bo wlasnie dawka
czyni trucizne,
</cytat>
Więc o co tobie chodzi?
> to chyba dla kazdego myslacego czlowieka jest oczywiste, ale
> podstawowe pytanie jest:
> "Czy czlowiek oddychajcy w NORMALYCH warukach mieszanka AZOT-TLEN wdycha
> trujacy tlen czy nie?!"
> Jestes w stanie na to odpowiedziec?
Na to każdy normalny człowiek jest w stanie odpowiedzieć.
Oczywiście, że w warunkach normalnych normalna mieszanka ~21% O2 + ~70%
N2 + resztki (Ar, CO2) jest nie tylko nieszkodliwa, ale wręcz konieczna.
I dokładnie taką treść mógłby ci napisać też Cooler.
Tylko że ty jakoś dziwnie Coolera się przyczepiłeś o coś, czego on nie
napisał. On stwierdził, że wszystko zależy od dawki, że nawet tlen w
pewnych warunkach jest trucizną. Podobnie stwierdził, że (to jego
zdanie) fluor w paście do zębów trucizną nie jest, bo ma za małe
stężenie, by stosując prawidłowo pastę do zębów otruć się zawartym w
niej fluorem. Jeśli uważasz inaczej, trzeba było:
albo:
- wykazać mu, że się myli (podając uzasadnienie, dlaczego jego sąd jest
mylny),
albo:
- stwierdzić zdanie odrębne (na zasadzie: ja uważam co innego),
albo:
- przyznać mu rację.
Przeanalizuj, jak zareagowałeś, bo wyglądało to, jakbyś zaczął
przejmować negatywne cechy niektórych obecnych tu osób (zwłaszcza pewnej
o czteroliterowym nicku).
--
j..
<adres> <- ROT13 <adres>
--------------------
|