Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news
.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Fioletowy Kot <"Suwen[tnij]"@vp.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Niechęć chodzenia do kościoła.
Date: Fri, 3 Dec 2004 14:29:33 +0100
Organization: Fioletowy Kot
Lines: 64
Sender: <"Suwen[tnij]"@vp.pl>
Message-ID: <2...@f...republika.pl>
References: <1...@f...republika.pl> <coitqb$gta$1@news.onet.pl>
<coiugg$11d$1@news.dialog.net.pl> <coivbg$p71$1@news.onet.pl>
<cona87$flh$1@node3.news.atman.pl> <04120216192273@polnews>
<conijb$t25$1@node2.news.atman.pl> <coo2b7$gcd$1@news.dialog.net.pl>
<z...@f...republika.pl> <coo9oh$44b$1@news.onet.pl>
<1t10pb37tnf13$.dlg@fioletowykot.republika.pl>
<cooafi$qe9$1@news.onet.pl>
<14q2owy4c9kjj$.dlg@fioletowykot.republika.pl>
<coocgs$5jm$1@news.onet.pl>
Reply-To: <"Suwen[tnij]"@vp.pl>
NNTP-Posting-Host: fo74.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1102080604 4684 80.53.40.74 (3 Dec 2004 13:30:04 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 3 Dec 2004 13:30:04 +0000 (UTC)
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.13.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:296252
Ukryj nagłówki
cbnet napisał:
> ze Ty jestes troche ~dziwna osoba: potrafisz byc bardzo ostry,
> ale tez masz np wiele skrupulow np wobec rodzicow - to swiadczy
> o pewnej istotnej wrazliwosci (ktorej bezpardonowo bronisz), ale
> rowniez i o niedojrzalosci.
Wiesz pewnie ile mam lat. Jeśli nie, to mówię: 14.
Na grupie to i pewnie nie ma znaczenia, ale niektóre moje zachowania są
inne niż osób starszych właśnie przez mój wiek. _*W żaden sposób nie chce,
żeby ktokolwiek mnie z tego powodu faworyzował*_
Na Usenet, zacząłem pisać, bo tu znalazłem, to czego nie mam w moim
otoczeniu. Jak rozmawiam z kimś, a on pyta się o moje zainteresowania, to
kiedy mówię: komputer, to ma mnie za jakiegoś... brakuje mi słowa... może
szpanera. Trojany, wpieprzanie się na GG, te klimaty.
Jeśli chodzi o skrupuły, to mam je tylko jeśli chodzi o rodzinę. Nikt inny
nie liczy się tak jak oni. Często wymiękam, mam słabą psychikę. Wydaje mi
się, że to przez rodziców. Kiedy trzeba było coś *samemu* zrobić, nie wiem,
choćby durną kolację, to robiła to za mnie mama albo kazała to zrobić
starszemu bratu (7lat starszy). Udzieliło się to około 3 lat temu, na
weselu. Siedziałem nie przy mamie, był specjalny stolik dla młodzieży.
Miałem sobie wtedy nałożyć na talerz, co chciałem, a że przywykłem iż mama
zawsze robiła to za mnie, to czułem się bardzo... zagubiony. Zmieniło się
to, kiedy nie byłem już taki posłuszny mamie. (Często mi czegoś zabraniała,
tłumacząc, że to dla mojego dobra.)
Jeśli bym pokazał mamie cały ten wątek o kościele, to
1) Głównie miałaby pretensje o to, że używam brzydkich słów.
2) Opowiadam takie rzeczy, w internecie.
3) Musze chodzić do kościoła.
(btw, dzisiaj stwierdziła, że muszę częściej chodzić do kościoła, że chyba
mnie coś opętało. Była zdenerwowana, po tym, jak przejrzała moje zeszyty,
które - szczerze mogę powiedzieć - były nie najgorsze. Stwierdziłem że, nie
będę idealnym uczniem, z idealnymi ocenami, o idealnym zachowaniu. Mama
krótko podsumowała: A co masz do robienia, w pole musisz iść?! Ma po części
rację.
Teraz siedzę z rozłożoną książką od fizyki, i nadrabiam zaległości.
[rozumiem]
> Owszem jest to troche pojscie na latwizne z mojej strony,
> jakkolwiek i tak sporo pisze i wierze ze takie osoby jak np Ty
> sa w stanie czasem cos ~ciekawego w tym dla siebie znalezc.
Ciekawego jedną stroną, ale też nigdzie indziej nie mogę porozmawiać tak
jak na grupach dyskusyjnych. Dla mnie to dobre, kształcę w sobie pewne
umiejętności.
> Krotko mowiac: jesli kogos plonkuje, to nie zawsze oznacza,
> ze nie chce znac takiej osoby "na wieki wiekow", ale ze posty
> takiej osoby nie stanowia dla mnie w danym momencie takiego
> wyzwania o jakie mi chodzi w necie - chce aby to bylo jasne
> dla Ciebie.
Okej.
--
Co komu do tego, skoro i tak mniejsza o to.
www.fioletowykot.republika.pl
|