Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Niechęć chodzenia do kościoła. Re: Niechęć chodzenia do kościoła.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Niechęć chodzenia do kościoła.

« poprzedni post
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Hubert " <h...@N...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Niechęć chodzenia do kościoła.
Date: Sat, 4 Dec 2004 13:04:11 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 204
Message-ID: <cosckb$1ps$1@inews.gazeta.pl>
References: <1...@f...republika.pl>
<cokaon$d12$1@nemesis.news.tpi.pl> <conn47$fgs$1@inews.gazeta.pl>
<copk45$63u$1@nemesis.news.tpi.pl> <coqjne$afo$1@inews.gazeta.pl>
<cos1nv$g9v$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: chello084010055027.chello.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1102165451 1852 172.20.26.242 (4 Dec 2004 13:04:11 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 4 Dec 2004 13:04:11 +0000 (UTC)
X-User: hubkulik
X-Forwarded-For: 172.20.6.162
X-Remote-IP: chello084010055027.chello.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:296384
Ukryj nagłówki

> muszę odpisać?;)

Nie musisz. Mozesz.

>
> I jest to ok. Gorzej
> > jesli
> > z miejsca twierdzi sie (moze nie Ty, ale jako katoliczka powinnas podobno
> > w
> > to wierzyc), ze nieprzyjscie tylko raz do kosciola w niedziele jest
> > grzechem, z ktorego jesli sie nie wyspowiadasz to idziesz do piekla na
> > wieki. Tak brzmi jeden z punktow doktryny, przynajmniej mnie o tym uczono
>
> Żadnej "doktryny", i żadne "wierzyć" i żadne "piekło":).
> Tak wierzyłam dzięcięciem bedąc. To brak ufności w Boga:)

A jednak ta doktryna funkcjonuje i prawowity katolik powinien ja przyjac z
tego co mi wiadomo. Dla mnie fajnie ze tak wierzysz. Gdzies jednak slyszalem
ze katolik powinien wierzyc tak jak mowi scisle okreslona przez KK doktryna
i jesli ma watpliwosci, to najlepiej zeby jak najszybciej sie ich pozbyl.
i wrocil do owczarni. Jestes katoliczka?

>
> > nie slyszalem zeby sie cos zmienilo od tych kilku lat. I tylko to jest
dla
> > mnie wystarczajacym powodem by byc na zewnatrz tego systemu. System
bowiem
> > jak mnie uczono zaklada, ze trzeba bezkrytycznie akceptowac wszystkie
> > punkty
> > doktryny. Tylko wtedy mozna sie mienic katolikiem. Tak mi to ktos kiedys
> > wylozyl, gdy jeszcze bylem w obrebie systemu.
>
> Wiesz, ostatnio jak byłam na rekolekcjach, ksiądz powiedział rzecz, którą
> usłyszałam chyba pierwszy raz: kosciół jest podzielony (pytanie o co mu
> chodziło:). Jednoczą
> wszytkich sakramenty.

To tylko zalozenie. Przyjecie czegos, co bedzie jednoczyc. Z ewangelikami
juz jednak sakramenty nie lacza. Z prawoslawnymi, zydami i muzulmanami tez
nie lacza. Ze mna tez nie. Jest jednak cos co laczy - Bog laczy.

> I drugą rzecz: o zbawieniu jedynie przez
> wiarę, a nie przez uczynki:). Ciekawe, jak to się zmienia....

Jeszcze zalezy w co sie wierzy. Wierzenie w klamstwa do zbawienia raczej nie
prowadzi, no chyba ze do zbawienia od prawdy.

>
> A wracając do grzechu. Aby popełnić grzech cięzki wg KK trzeba świadomie
> odrzucić Boga. Cytując: za grzech cięzki "uważa się grzech polegający na
tak
> świadomym i dobrowolnym opowiedzeniu się człowieka po stronie zła, że
> całkowicie zostaje zniszczona jego miłość lub wiara. W ten rodzaj grzechu
> nigdy nie popada się "przypadkowo" ani "niechcący"".
> Nieprzyjście (no nie pasuje mi to "nie" pisane łacznie) do koscioła w
> niedzielę, jeżeli nie jesteś przekonany, że jest to grzech ciezki- powinno
> nie być grzechem cięzkim
Nie powinno nim być takze, jezeli jest popełniany
> sporadycznie. Jest takim grzechem jeżeli robisz to swiadomie, dobrowolnie,
> bez powodu i wiesz, że
> jest to zło. To MZ, bo teologiem nie jestem.

Bardzo mi milo,ze tak myslisz, oby takich katolikow wiecej, tylko czy
katolikowi mozna miec wlasne zdanie na temat wiary?

>
> Z drugiej strony- jeżeli jesteś w zgodzie z Panem to do kościoła chce Ci
się
> latać, masz potrzebę go chwalić i wielbić, i wzywać.

Wolalbym, gdybys uzywala formy "Ja", a nie "Ty", tzn. "Mnie chce sie latac
do kosciola" itd. Ja bywam w zgodzie z Bogiem coraz czesciej,
w jednosci z Nim, a jakos do kosciola nie chce mi sie latac, wrecz
przeciwnie. Nie twierdze tez ze nie ma ludzi, ktorzy bywaja w Jednosci z
Bogiem i lataja do kosciola.

>Nie że chcesz, bo
> musisz, ale chcesz, bo chcesz. Bo sprawia Ci to radość. Bo jest to dobre.
> Jeszcze raz: nie musisz,
> ale chcesz. I nie jest to coś co można nazwać jakimkolwiek wyrzeczeniem:)
> Może
> ktoś to psychologicznie wyjaśni;)

Nie musi;) Rozumiem. Jakby mi sprawialo radosc i widzialbym sens, to bym
chodzil. Ale mi nie sprawia radosci i nie widze sensu. Dla mnie bylaby to
cofka w rozwoju.

>
> Jeżeli masz z tym poważny problem- to znaczy, że w twoich stosunkach z
> Bogiem
> pewno coś jest nie tak.

Skad ta pewnosc? A moze wrecz przeciwnie?
Zreszta ja nie mam w tym problemu. Nie twierdzilem nic takiego. Dlaczego
wiec powiedzialas, ze mam?
Problemu juz nie ma, poradzilem sobie. Problemem bylo toksyczne uzaleznienie
od Kosciola.Jeszcze jakies resztki pozostaly, ale wierze ze z Boza pomoca
doprowadze sprawe do konca:) Najwazniejsze ze juz ze spokojem i z ufnoscia
podchodze do tego uwolnienia i na kazdym kroku odczuwam boskie wsparcie.

>To jest już objaw choroby, nie choroba:).

A ja sie czuje dopiero teraz zdrowy. Kosciol duzo mi dal. To nie jest tak,
ze odrzucam go jako zly i nie widze nic dobrego. To dzieki Kosciolowi po raz
pierwszy doswiadczylem relacji z Bogiem, nauki na temat przebaczenia i
milosci, ktora wszystko zwycieza. Tu poznalem boza radosc.
Ale w tym samym Kosciele jest tez wiele smieci podawanych w formie
najwiekszych i jedynych swietosci, ze dalem sobie spokoj. I jestem wolny!
Zreszta zawsze bylem, pod koniec to tylko poczucie uwiezienia trzymalo mnie
w Kosciele. W koncu jednak dostrzeglem, ze Bog i prawdziwa swiatlosc zycia
nie ma nic wspolnego z syfem, ktory mnie zniewalal. Zotalem uwolniony i za
to jestem wdzieczny dobremu Bogu.

> Pomyśl sam: wierzysz w Boga, kochasz go i jednocześnie dobrowolnie olewasz
> bez powodu mszę, ktora jest, lub powinna być zjednoczeniem z Nim? przecież
> to o czyms świadczy:)

To swiadczy o tym, ze Twoj umysl jest zaprogramowany przez Kosciol i nie
jest w stanie sobie wyobrazic ze mozna byc w Jednosci z Bogiem, kochac Go i
spokojnie, bez poczucia winy nie chodzic do Kosciola. Ciekawe jakie intencje
mieli ludzie, ktorzy wmawiali ludziom takie rzeczy. W koncu trzeba utrzymac
jakos owieczki, zeby sie nie rozproszyly. Eh, szkoda gadac.

Aha, i olewam msze z powodem i swiadomie. to moj swiadomy wybor.

> >> Ostatnio usłyszałam: Bóg jest potrzebny pokornym, bo pyszni sobie dadzą
> > radę
> >> doskonale bez niego.
> >
> > Jesli dostrzezesz ze pan ktoremu sluzysz jest oszustem, to nadal bedziesz
> > mu
> > pokornie sluzyc? Czy kazdy kto sie powoluje na Boga, rzeczywiscie mu
> > sluzy?
> > Jak to rozpoznajesz?
>
> To pytanie trochę bez sensu. Nie dostrzegę, że Pan jest oszustem bo wierzę,
> że jest Prawdą:) A pokora polega na przyjmowaniu jego wyroków, na zaufaniu
> Mu. W tej chwili nie jestem w stanie wyobrazić sobie, że może mnie zawieść.
> Bo
> niby jak? Wiara jest oparta o Miłość, a nie interes:)

Ja tez nie jestem w stanie sobie wyobrazic, ze Bog moglby Ciebie zawiesc,
czy tez mnie, czy kogokolwiek. Kosciol mnie jednak zawiodl, bo mnie oklamal
i to w bardzo waznych sprawach! Jednak wybaczam, bo nie wiedzieli co czynia,
bo byli zaslepieni. Oj jak bardzo zaslepieni.


: ja będę Panie w
> Ciebie wierzyć a Ty mi zagwarantujesz chatę z...no nie wiem czym. Może być
> sama;)

Mozna prosic Boga o dom i jakakolwiek dobra rzecz, a Bog nam to da. I to
jest ok. zaslugujemy na wszystko, co najlepsze i Bog nam tego zyczy (czyncie
sobie ziemie poddana). Czy musze cos jeszcze pisac?


> Nie wiem czy kazdy kto się powołuje na Boga mu słuzy. Mogę to poznać po
> ich po uczynkach, po postępowaniu, po owocach. Czasmi trwa to lata,
> czasami krócej. Kazdy też grzeszy.
> Ale ja nie wierzę w ludzi:) Stąd zły kapłan, czy fałszywy kapłan nie jest
> dla mnie końcem wiary.
>
> > Pokora wobec Boga, to nie to samo co pokora wobec Kosciola, ktory nie
jest
> > nieomylny. To tylko ludzie, czesto IMO o niezbyt czystych intencjach
> > niestety.
>
> Czasami pokora wobec Koscioła okazuje się pokorą wobec Boga.

Ciekawe skad ta pewnosc.
Bo skad to przekonanie, to sie domyslam.

>
> >>
> >> "wszytko mi wolno ale nie wszytko przynosi korzyść"
> >
> > A tu sie zgadzam sie z Toba.
>
> To nie ze mną się zgadzasz;)
> To Paweł z 1kor 10, 23-24 i 1kor 6,12
> :)
>
> Aska
>

No tak wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi korzysc. Moge na
przyklad chodzic do kosciola i byc katolikiem. To mi wolno. Ale czy w ten
sposob dzialam na swoja korzysc? No, samozaklamywanie siebie na pewno nie
jest korzystne. Gdybym mial w tym uczestniczyc, to bym mowil prawde, a
gdybym mowil, to bym chyba szybko zostal uznany za heretyka i zostal
wykluczony. Wiec czy jest jakikolwiek sens? Kolejnym Chrystusem nie chce byc
i zwalczac dziesiejszych faryzeuszy, bo nie chce skonczyc jak on. Zreszta
jest juz wielu innych, ktorzy chca nasladowac mistrza.

Kazdy nalezy sobie tam gdzie chce i to jest w porzadku. Katolicy naleza
sobie do KK i sa ok, ja sobie nie naleze i tez jestem ok.
Wszyscy jestesmy dziecmi jednego Boga. Kazdy sam jest odpowiedzialny za
swoje zycie, nawet jak wdepnie w bagno i nie bedzie mogl z niego wyjsc. Na
szczescie jest Bog i Jego wsparcie, zawsze i wszedzie.

Pozdrawiam Hubert.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
04.12 Broda
04.12 Alterek
04.12 Alterek
04.12 Alterek
04.12 Alterek
04.12 Broda
04.12 Adam Wysocki
04.12 Adam Wysocki
04.12 Adam Wysocki
04.12 Adam Wysocki
04.12 Adam Wysocki
04.12 Hubert
04.12 Adam Wysocki
04.12 Adam Wysocki
04.12 Adam Wysocki
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem