Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: tren R <t...@n...sieciowy>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Date: Thu, 11 Mar 2010 22:21:59 +0100
Organization: http://onet.pl
Lines: 56
Message-ID: <15ufv7p64dtly$.dlg@trenerowa.karma>
References: <hn2bsv$vn6$1@news.onet.pl> <1hk1zv14618ix$.pjpg6krgo9p2.dlg@40tude.net>
<hn5dhj$bv8$1@news.onet.pl> <hn8ovs$dg5$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<hna9gg$5gu$1@news.onet.pl> <1...@t...karma>
<hnak2k$dvp$1@news.onet.pl> <1ehbnc0jpl47x$.dlg@trenerowa.karma>
<hnbdfs$e6i$1@news.onet.pl> <m...@t...karma>
<hnbf6r$kse$1@news.onet.pl> <1...@4...net>
<hnbhmj$vu6$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: cpr239.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1268342523 22532 83.31.223.239 (11 Mar 2010 21:22:03 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 11 Mar 2010 21:22:03 +0000 (UTC)
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
X-Face: 'waT:;%B"mJ8u;5mB4X7eU!!/u\[UPV)^picT;67|zoOSj[21=pfJa.XK[%Y!9Q~+@Nx3:i
V/qbzG-j~[:}m"pmj:d-8!`d/@&3S\WrgYqxsa=QS5/WX|zh_3$cuG
X-Licznik: 930
X-Antivirus: avast! (VPS 100311-0, 2010-03-11), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:521780
Ukryj nagłówki
Dnia 11-marzec-10, Chiron wlazł między psychopatów i wykrakał:
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1mslfp0g3t463.1l6gnfsnmnehd.dlg@40tude.net...
>> Dnia Thu, 11 Mar 2010 20:10:18 +0100, Chiron napisał(a):
>>
>>> Czy jak kochasz swoją mamę, to nie możesz znieść jej obecności? "Nadaje"
>>> Ci,
>>> a Ciebie nosi?! To_są_reakcje_małego_dziecka. Małe dziecko nie ma szans.
>>> To
>>> stań do niej, jak dorosły: przytul, powiedz, że ją kochasz. Czasem- jeśli
>>> wciąż będzie tak mówić- możesz zakomunikować: "przykro mi, że tak mówisz.
>>> Ale trudno- i tak cię bardzo kocham" Dasz radę dorosnąć? Twoja mamusia (z
>>> tego, co piszesz)- nie do końca dorosła.
>>
>> Kiedyś to samo, po długiej rozmowie ze mną oczywiscie (żeby nie powiedzieć
>> spowiedzi) stwierdził o moim ojcu pewien mądry ksiądz-psycholog; nie użyję
>> tu słowa "spowiednik", bo wzbudzi niewłaściwe, charakterystyczne tu u
>> większości na dźwięk słów "spowiednik" "spowiedź" emocje.
>>
>> Pozwolił mi jasno ujrzeć i zrozumieć źródło i mechanizmy pewnych zachowań
>> mojego ojca i natychmiast i jak dotąd trwale uleczyło z żalu do niego
>> (trwajacego nawet po jego śmierci, co mi bardzo doskwierało jako
>> bezsensowne i ciążące) za nie.
>> Ten ksiądz powiedział, że mój ojciec-dziecko niszczył nie mnie, swoją
>> córkę
>> (o co miałam żal), lecz tę dorosłą-kobietę-we-mnie, która nie chce robić
>> tego, co on-dziecko chce.
>>
>> To było dla mnie jak grom z jasnego nieba, co on powiedzial, to było wręcz
>> odkrycie. Tak, tak, i zdarzyło się to podczas mojego pierwszego, jednego z
>> dwóch w życiu, pobytu w Łagiewnikach.
>> Dlatego uważam, że tam są kierowani świetni
>> księża-spowiednicy-psychologowie, poniewaz tam ludzie przychodzą z
>> naprawdę
>> wielkimi problemami i nie wolno puścić tam byle kogo, aby się z tym
>> mierzył. Osoby, które posłuchały mojej rady, aby się tam udały, znalazly
>> także świetną pomoc i rozmowę. To tak na marginesie, odbiegłszy nieco od
>> zasadniczego tematu. A nuz i tutaj ktoś po cichu skorzysta...
>>
>
> ...mam nadzieję, że nasz sympatyczny kolega grupowy, trenR:-). Jak będzie
> chciał, oczywiście...jeśli to jest teraz ten moment dla niego. A jak pięknie
> (czego już nie będzie wiedział) jest przebaczyć za życia- kiedy jeszcze ta
> osoba jest, można do niej sie odnosić z czystą miłością, zamiast pisać listy
> w zaświaty i cierpieć:-(
wiesz...
właśnie zadzwoniła moja matka. i niby gada o pierdołach, a nagle.. "wiesz,
pomódl się... ty wiesz, pozwól nam poczuć, że mamy syna".
jeszcze nie czas chiron, jeszcze nie czas...
--
tu była sygnaturka tymczasowa, ale jest obecnie niedostępna. przepraszamy.
|