Data: 2010-03-17 14:32:40
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 17 Mar 2010 14:39:08 +0100, Vilar napisał(a):
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:13cmqelj93kbd.1q44brhl9c0h1$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 17 Mar 2010 12:45:29 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> Vilar pisze:
>>>
>>>> Przepraszam, a czy ktoś ruszył dupkę, żeby jakoś jej pomóc? Ktoś jakoś
>>>> zareagował?
>>>> Dzieci czesto uspokają się w obecności "obcych"
>>>
>>>> Nie przeszłaś nawet dwóch kroków w jej butach.....
>>>> Mnie byłoby niepomiernie głupio, tak kategorycznie osądzać ludzi.
>>>
>>> Dokładnie i czołg!
>>>
>>> Ewa
>>
>> Alez oczywiście, można jeszcze w jej skarpetach.
>> --
>>
>> Ikselka.
>
> Mam dziś pod spodniami podkolanówki w kolorowe paski....
> (nie muszę dziś szlajać się po klientach)
> Jeśli masz jakiś napad miłości do moich skarpet, to spokojnie, dam
> polatać.....
>
> MK
>
> PS. Matko, Ixi, co Ci ?
> Wyciągam tu łapkę,
> Zmęczona jesteś po prostu tą półroczną zimą, czy "bo tak"?
Przeciwnie - jestem świeżo po serii zastrzyków z kompleksem witamin, po
wczorajszym kolejnym kilkugodzinnym wieczornym treningu z MŚK u znajomych w
siłowni (jak często ostatnio), po porannych 40 minutach na steperze z
hantlami, właśnie się szykuję na taniec brzucha, tak więc raczej mam
nadmiar mocy.
:-)
--
Ikselka.
|