Data: 2010-03-17 21:12:46
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 17 Mar 2010 22:02:06 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2010-03-17 21:46, niebożę XL wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>> Dnia Wed, 17 Mar 2010 20:29:27 +0100, medea napisał(a):
>>> XL pisze:
>>>
>>>> Znamienna nadmierna
>>>> reakcja wyobrażeniowa dla ludzi tendencyjnie źle do mnie nastawionych..
>>>> A chodzi o zabranie dziecka z miejsca zdarzenia (zerwanie więzi z podłożem,
>>>> nazwijmy to) i szybkie zaprowadzenie do łazienki oraz umycie buzi ZIMNĄ
>>>> wodą(szok termiczn kontrolowany) za pomoca dłoni lub o włączenie głośnej
>>>> muzyki disco wraz z efektami świetlnymi, które luddzie zwykle mają przy
>>>> swoich zabawkach. Tudzieć porwanie dziecka do tańca na przykład.
>>>
>>> A teraz trochę pod wpływem dyskusji zmodyfikowałaś. Zwłaszcza z tym
>>> porwaniem do tańca. ;)
>>
>> Rozwinęłam, nie zmodyfikowałam. To, co oprócz oświetlenia rodzic powinien
>> zrobić, chciałam pozostawić własnej inwencji rodziców, ale cóż, nie można -
>> Wam sa potrzebne te wszystkie "mądre książki dla rodziców", gdzie będzie
>> podane "step by step" - np. "a teraz przytul swoje dziecko".
>> :-(
>
> Teraz nie bardzo mogę. Śpi. Obudzę. Będzie histeryzować.
>
> Qra
Odłóż książkę zatem.
--
Ikselka.
|