Data: 2010-10-19 20:33:00
Temat: Re: Nienawiść
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-10-19 21:59, Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 19 Oct 2010 21:50:44 +0200, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2010-10-19 21:46, Ikselka pisze:
>>> Dnia Tue, 19 Oct 2010 21:11:38 +0200, medea napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2010-10-19 20:38, Ikselka pisze:
>>>>
>>>>> mi to jakoś wytłumaczyć? Bo do tej pory nie rozumiem, jak coś takiego mogło
>>>>> się stać.
>>>>
>>>> Tłumiona latami nienawiść.
>>>>
>>>> Ewa
>>>
>>> Czasem jednak powraca mi wrażenie, ze raczej w Tobie.
>>
>> ???
>>
>> Ja nie miewam ochoty nikogo uderzać.
>>
>> Ewa
>
> Ja też wtedy nie miałam. Widzę, że absolutnie niczego nie zrozumiałaś, ale
> też nie było to przeznaczone do Twej oceny, dlatego wypadło Ci, jak
> wypadło. Motywacja moze być własnie taka, jak napisałam.
Problem polega na tym, że (chyba po dyskusji o cepelinach) spodziewasz
się, zupełnie niesłusznie zresztą, z mojej strony zaczepek.
A przecież w tym, co opisałaś, było dokładnie to - efekt nagromadzonej
latami agresji (napięcia nerwowego), której nie mogłaś jako nauczyciel
dać nigdy upustu. Aż w końcu zdarzyła się ta przysłowiowa kropla, którą
na szczęście dałaś radę powstrzymać w ostatniej chwili.
BTW To dobrze, że zrezygnowałaś z tej pracy.
Ewa
|