Data: 2010-10-20 14:32:07
Temat: Re: Nienawiść
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-10-20 00:56, Hanka pisze:
> Nie. To zrozumienie.
> Rozumienie mechanizmow, ktore, ogolnie,
> zarzadzaja naszym wnetrzem, psychika ludzka.
I to jest fajne, ale niestety dopóty, dopóki nie wkracza poza Twoje,
moje granice. Trzeba mieć bardzo silnie ugruntowane własne granice, żeby
sobie na coś takiego pozwolić.
Ja na przykład potrafię zrozumieć, że jakieś dziecko jest rozbrykane, bo
ma ADHD albo trudną sytuację domową, bo jego rodzice się rozwiedli.
Jednak kiedy uciążliwie codziennie dokucza mojemu dziecku, to rozumienie
mechanizmów nic mi nie pomaga na nielubienie.
Ewa
|